Dmitrij Miedwiediew, wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji, ironicznie skomentował informację Wołodymyra Zełenskiego na temat składu ukraińskiej delegacji, która ma wziąć udział w negocjacjach z USA i partnerami z Europy. Nawiązał do afery korupcyjnej w Ukrainie i faktu, iż w jej kontekście pojawia się m.in. nazwisko Andrija Jermaka, szefa
biura prezydenta Ukrainy.