Donald Trump o krok od wejścia w "cudzą wojnę". Wypatrzył świetny interes

Zdjęcie: Donald Trump (w kółku) chętnie sięgnie po kongijskie minerały. W tle politycznych negocjacji trwa dramat mieszkańców kraju targanego krwawym konfliktem


Donald Trump wbrew obiegowej opinii wcale nie zamierza przestać angażować amerykańskich żołnierzy w konflikty zbrojne w różnych częściach świata. Już niedługo Amerykanie, choć niekoniecznie amerykańska armia, mogą zaprowadzać pokój w Demokratycznej Republice Konga, czyli 11. pod względem wielkości kraju świata i 2. w Afryce. Trump na razie wysłał tam… teścia swojej córki, który dostał od niego specjalne zadanie. A chodzi oczywiście o gigantyczne pieniądze.