- My bronimy naszego państwa, naszych miast, naszych rodzin i musimy wypełniać ten obowiązek niezależnie od tego, kto jest prezydentem USA - mówi w rozmowie z Interią Markjan Łopaczak, żołnierz Sił Zbrojnych Ukrainy. Jak przyznają wojskowi, temat Donalda Trumpa pojawia się w okopowych rozmowach, wywołując często gorące dyskusje, szczególnie w kontekście obietnic o szybkim doprowadzeniu do rozmów pokojowych. - Można skończyć wojnę choćby jutro, pytanie tylko na jakich warunkach - kwituje krótko Wład Kowalczuk walczący w obwodzie kurskim.