Masowe szkolenia wojskowe to pomysł sam w sobie znakomity. Jednak od początku pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę polskie władze reagują na rozgrywające się wydarzenia w sposób raptowny i chaotyczny, a tym samym często nieprzemyślany. Przykładem takiej reakcji wydaje się zapowiadany program masowych szkoleń wojskowych. Na eliminację niektórych związanych z nim problemów nie jest za późno. Trzeba reagować!