Nie mam wątpliwości, iż gdy tylko rozpoczną się konkretne dyskusje na temat poszczególnych punktów, Rosja przedstawi nowe, znacznie wyższe żądania — mówi Mychajło Podolak w rozmowie z "Die Welt". Doradca Wołodymyra Zełenskiego nie wierzy, iż Rosja jest gotowa zakończyć wojnę. — Kreml chce powrócić do pewnego rodzaju postsowieckiej koncepcji kontroli terytoriów. To oczywiste — zaznacza. Wymienia trzy rozwiązania, które zmuszą Putina do zmiany swojej polityki o 180 stopni. — Trzeba go uważnie słuchać — podkreśla. Ograniczenie Kremlowi dostępu do środków finansowych na rynkach światowych to dopiero pierwszy etap. Przyszły tydzień będzie decydujący. Wszystko zależy od tego, do czego uda się przekonać Donalda Trumpa, który forsuje skrajnie niekorzystny 28-punktowy plan zakończenia rosyjskiej wojny w Ukrainie.