Podczas jednego z ataków w obwodzie kurskim Rosjanie ponieśli ogromne straty, a ci, którzy przeżyli, zostali wzięci do niewoli przez żołnierzy 80. brygady desantowo-szturmowej Sił Zbrojnych Ukrainy. Teraz rosyjscy jeńcy wojenni opowiadają, iż ich dowództwo uciekło zaraz po rozpoczęciu walki. Ujawnili także, jaką propagandą karmi ich Kreml.