Dron nad Mińskiem. Pytanie, na które nie ma odpowiedzi
Zdjęcie: /Shutterstock
Minionej nocy w Mińsku spadł dron, unieszkodliwiony - jak podał białoruski resort obrony - przez systemy walki elektronicznej. Nie ma jednak odpowiedzi na najważniejsze pytanie: czyj to był bezzałogowiec. Czy Mińsk wychodzi z założenia: "wiem, ale nie powiem"?