Do Polski znów wleciał rosyjski dron, tym razem spadł blisko granicy z Białorusią. Nie ma już mowy o przypadku - tak ocenia ten incydent Leon Komornicki, generał w stanie spoczynku. 'Drony nie znalazły się tu dlatego, iż podoba im się ziemia polska, ale tylko dlatego, iż mają wykonać określone misje, określone zadania. Drony, które 'odwiedzają'? Polskę, są elementem wojny kognitywnej czy informacyjnej, którą prowadzi Rosja przeciwko Polsce' - przekonuje gość Radia Kraków.