Wołodymyr Zełenski zaprosił Karola Nawrockiego do Ukrainy i zadeklarował, iż przyjedzie do Polski, jeżeli otrzyma zaproszenie z konkretnym terminem. Wokół ewentualnej wizyty trwa dyskusja. - Zastanawiam się, jak to się stało, iż temat tego, iż Zełenski zaprasza polskiego prezydenta i mówi, iż jest otwarty, żeby tu przyjechać z jakimś newsem. Przecież to powinno być coś normalnego - stwierdził pytany o tę kwestię Marcin Kierwiński.