Edyta Żemła i Marcin Wyrwał: Wycieki wojskowych dokumentów. Władza chowa głowę w piasek i szuka kozłów ofiarnych [KOMENTARZ]
Zdjęcie: Od lewej: Władysław Kosiniak-Kamysz, Jacek Suchocki, Waldemar Żurek
Wrażliwe dla bezpieczeństwa państwa wojskowe dokumenty oraz dane personalne żołnierzy z jednostek na wschodzie kraju zostały znalezione wśród śmieci w dwóch różnych lokalizacjach. Historie obu wycieków opisał Onet w odstępie tygodnia. Do dziś nikt za tę aferę nie poniósł odpowiedzialności. Nikt też nie bada roli cywilnych i wojskowych służb w tej sprawie. Ministerstwa obrony i sprawiedliwości wymijająco odpowiadają na nasze pytania. Ścigani są za to ludzie, który zgłosili przestępstwo bądź rozmawiali z dziennikarzami Onetu.











