W obliczu rosnącej niepewności ekonomicznej oraz napięć geopolitycznych, coraz więcej ekonomistów i analityków finansowych rekomenduje obywatelom, by w najbliższym czasie zabezpieczyli się w gotówkę. Choć trend cyfryzacji i płatności bezgotówkowych zdaje się nie do zatrzymania, eksperci przypominają, iż gotówka przez cały czas pełni kluczową rolę – szczególnie w sytuacjach kryzysowych, przerwach w dostępie do systemów bankowych lub awariach infrastruktury.
Dlaczego eksperci radzą mieć gotówkę?
Zalecenie zabezpieczenia gotówki nie wynika z nostalgii za przeszłością, ale z konkretnej analizy ryzyk, jakie mogą wystąpić w systemie finansowym i społecznym. Analitycy wskazują m.in. na:
- Potencjalne przerwy w dostępie do kont i bankowości internetowej z powodu cyberataków, awarii systemów lub blackoutu.
- Napięcia międzynarodowe, które mogą doprowadzić do zakłóceń logistycznych i łańcuchów dostaw, co z kolei wpływa na dostępność towarów i usług.
- Rosnące ryzyko inflacji i zmienności kursów walutowych, które mogą wpływać na dostępność środków na kontach oraz ich realną wartość.
- Nieprzewidywalne decyzje polityczne i regulacyjne, np. czasowe zamrożenie środków, limity wypłat lub nowe obostrzenia w płatnościach bezgotówkowych.
Jak zauważa prof. Andrzej Wojciechowski, ekonomista związany z rynkiem finansowym od ponad 20 lat:
„System bezgotówkowy działa świetnie w czasie pokoju i stabilizacji, ale jego wrażliwość na zakłócenia może ujawnić się gwałtownie. Gotówka to forma podstawowego zabezpieczenia obywatela.”
Ile gotówki warto mieć?
Eksperci nie mówią o konieczności gromadzenia ogromnych sum, ale raczej o racjonalnym zabezpieczeniu podstawowych potrzeb na kilka dni lub tygodni. Zalecana kwota zależy od stylu życia i wielkości gospodarstwa domowego, ale w praktyce warto mieć:
- środki na minimum 7–14 dni codziennych wydatków (żywność, transport, leki),
- nominały mniejsze i średnie (np. 10, 20, 50 zł), które są łatwiejsze w użyciu przy braku reszty,
- gotówkę przechowywaną w bezpiecznym, ale dostępnym miejscu – nie w banku, a np. w domu.
Przykłady z ostatnich lat: kiedy gotówka ratowała sytuację
Wielu Polaków mogło przekonać się o znaczeniu gotówki podczas:
- awarii systemów bankowych w 2022 roku, gdy przez kilka godzin nie działały terminale i bankomaty w wielu miastach,
- katastrof naturalnych, takich jak powodzie czy wichury, gdy doszło do lokalnych przerw w dostępie do prądu,
- kryzysu na Ukrainie, kiedy wielu uchodźców – nie mając dostępu do kont – posługiwało się wyłącznie gotówką.
Każdy z tych przypadków pokazuje, iż gotówka jest nie tylko symbolem przeszłości, ale realnym zabezpieczeniem awaryjnym.
Czy państwo może ograniczyć dostęp do gotówki?
W debacie publicznej nie brakuje głosów, iż rządy państw – z różnych powodów, także fiskalnych – mogą w przyszłości ograniczać swobodny obrót gotówkowy. Chodzi m.in. o:
- limity płatności gotówkowych w transakcjach B2B i B2C,
- likwidację banknotów o wysokich nominałach, co miało już miejsce np. w Indiach,
- zachęty fiskalne lub technologiczne do przechodzenia na obrót cyfrowy.
Choć w tej chwili w Polsce nie ma planów całkowitej likwidacji gotówki, warto śledzić bieżące zmiany legislacyjne – zarówno na poziomie krajowym, jak i unijnym.
Czy gotówka może stracić na wartości?
Oczywiście, jak każda forma przechowywania wartości, gotówka nie jest wolna od ryzyk. Inflacja może obniżać jej siłę nabywczą, a długoterminowe trzymanie dużych sum w domu może wiązać się z ryzykiem kradzieży lub zniszczenia. Dlatego ekonomiści radzą, by równoważyć oszczędności między różnymi formami – rachunkami bankowymi, lokatami, gotówką, a choćby aktywami materialnymi.
Jednak w krótkim i średnim horyzoncie czasowym, gotówka zapewnia elastyczność i niezależność, szczególnie gdy inne metody zawodzą.
Gotówka a niezależność obywatelska
Nie bez znaczenia jest też aspekt wolności jednostki. Gotówka umożliwia transakcje anonimowe, pozbawione śledzenia cyfrowego. W czasach, gdy wiele usług online gromadzi dane użytkowników, część obywateli uznaje gotówkę za ostatnią formę autonomii ekonomicznej.
Jak podkreśla dr Monika Zielińska, specjalistka ds. społeczeństwa informacyjnego:
„Gotówka to więcej niż środek płatniczy. To również symbol prawa do prywatności i niezależności w gospodarce cyfrowej.”
Choć świat zmierza ku coraz większej cyfryzacji, a płatności mobilne stają się normą, gotówka nie powinna być ignorowana. Nie jako alternatywa dla bankowości elektronicznej, ale jako uzupełnienie – swoisty plan awaryjny.
W świetle aktualnych analiz ekonomicznych i potencjalnych zagrożeń systemowych, zabezpieczenie się w gotówkę jest rozsądnym krokiem, szczególnie dla osób, które chcą być przygotowane na niespodziewane wydarzenia – od przerw w działaniu systemów bankowych po sytuacje kryzysowe.
Continued here:
Eksperci alarmują: zabezpiecz się w gotówkę, zanim będzie za późno