Eksplozja w meczecie podczas modlitw: Ofiary wśród syryjskich alawitów

upday.com 2 godzin temu
Co najmniej osiem osób zginęło, a 27 zostało rannych w zamachu terrorystycznym, do którego doszło w piątek w meczecie uczęszczanym przez alawitów w mieście Homs na zachodzie Syrii - przekazało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka (SOHR). PAP

Eksplozja wstrząsnęła meczetem Imama Alego w Syrii podczas piątkowych modlitw. Wszystkie ofiary należą do mniejszości alawitów, uważanych za zwolenników byłego reżimu Baszara al-Asada. Kilku rannych znajduje się w stanie krytycznym.

Wstępne śledztwo wykazało, iż urządzenie wybuchowe zostało podłożone i zdetonowane wewnątrz meczetu, podała państwowa agencja informacyjna SANA. Meczet został odgrodzony przez władze.

Podejrzenia o infiltrację IS

Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka (SOHR) – pozarządowa organizacja z siedzibą w Wielkiej Brytanii – informuje o infiltracji dżihadystycznej organizacji Państwo Islamskie w rejonie ataku. IS kontrolowało w ostatniej dekadzie znaczne obszary Iraku i Syrii, dążąc do utworzenia kalifatu rządzonego restrykcyjną interpretacją prawa islamskiego.

Na początku grudnia dwóch amerykańskich żołnierzy i cywilny tłumacz zostali zabici w centralnej Syrii przez zamachowca, którego nowe władze w Damaszku podejrzewają o przynależność do IS.

Napięcia po obaleniu Asada

Atak uderza w alawitów w kraju, gdzie w 2025 roku dochodziło do częstych starć religijnych i etnicznych, często z inicjatywy islamistycznych rebeliantów. W grudniu 2024 roku został obalony dyktator Bashar al-Asad, sam alawitta, który uciekł do Rosji. Tymczasowym prezydentem Syrii został Ahmad al-Szara, lider islamistycznej grupy rebelianckiej Hajat Tahrir asz-Szam.

W marcu tego roku doszło do kilkudniowych starć w prowincjach zamieszkanych przez alawitów – między tą mniejszością a nowymi siłami bezpieczeństwa, składającymi się z byłych rebeliantów.

Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).

Idź do oryginalnego materiału