Ukraińskie siły specjalne zadały kolejny poważny cios rosyjskiej armii na okupowanym Krymie. Ministerstwo Obrony Ukrainy udostępniło nagranie z brawurowej akcji. Celem dronów bojowych były najważniejsze rosyjskie systemy radarowe i elementy obrony powietrznej. Zniszczenie ich osłabiło zdolność Rosjan do monitorowania i kontrolowania przestrzeni powietrznej nad półwyspem. W wyniku ataku wyeliminowano aż dziewięć rodzajów radarów, w tym nowoczesne systemy wykrywania i śledzenia celów, takie jak Podlet, Niobium-SV, Nebo-M i Protivnik-GE. Oprócz tego ukraińscy żołnierze trafili w rosyjską wyrzutnię rakietową S-300SV, stanowiska dowodzenia czy trzy nowoczesne systemy obrony przeciwlotniczej Pantsir-S1. Nie obyło się także bez strat dla rosyjskiej floty – uszkodzone zostały dwa holowniki, a także śmigłowiec Mi-8. To ogromny sukces Ukrainy, ponieważ uderzenie w infrastrukturę radarową oznacza, iż Rosjanie mają teraz poważne problemy z wykrywaniem i reagowaniem na zagrożenia w powietrzu. Otwiera to też nowe możliwości dla ukraińskich działań ofensywnych i znacząco zmniejsza bezpieczeństwo rosyjskich wojsk stacjonujących na okupowanym Krymie.