Elitarne francuskie oddziały nie dla Ukrainy. Co o nich wiemy?

news.5v.pl 1 tydzień temu

Były zastępca sekretarza obrony USA Stephen Bryen napisał na portalu Asia Times, iż Francja wysłała już do Słowiańska we wschodniej Ukrainie ok. 100 żołnierzy z trzeciego pułku Legii Cudzoziemskiej. Okazuje się, iż to jeden z wielu fake newsów.

„Takie materiały to dowody działań dezinformacyjnych” napisało francuskie MSZ w serwisie X. Do wpisu załączono zdjęcia artykułów m.in. z propagandowej prokremlowskiej stacji Sputnik.

Legioniści mieli pacyfikować francuskie kolonie

Francuska Legia Cudzoziemska powstała w latach 30. XIX w. jako formacja, której zadaniem było utrzymywanie porządku w koloniach. Dlatego początkowo legionistów uważano za gorsze wojsko, „mięso armatnie”.

Początkowo formacja słynęła z bardzo brutalnego treningu. Podczas ćwiczeń ochotnicy doświadczali m.in. bicia i upokorzeń. Byli uznawani za wyjątkowo odważnych. Ich waleczność wynikała jednak ze strachu. Legioniści woleli biec na przeciwnika niż ryzykować egzekucję za ucieczkę z pola bitwy lub dezercję.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ile osób służy w Legii Cudzoziemskiej?

Obecnie w formacji służy szacunkowo ok. 800 tys. osób 90 proc. z nich to cudzoziemcy. Polacy, aby legalnie zostać legionistami, muszą uzyskać zgodę resortu obrony narodowej. Za samowolną służbę grozi do pięciu lat więzienia.

Wstępując do Legii, rekruci otrzymują nową tożsamość, zmieniana jest też data ich urodzenia. Formacja przyjmuje też skazańców.

„Jednostka opiera się na honorze i tradycji. Nie rozumiem, dlaczego uważa się tych ludzi za gorszych, nazywa się najemnikami. Są znacznie lepiej szkoleni i przygotowani do służby. To nie są mordercy, tylko wojsko o wysokiej kulturze” mówił na antenie Polskiego Radia były legionista.

Obecnie to elita francuskiego wojska. Wypełnią najtrudniejsze i najbardziej odpowiedzialne misje, strzegą m.in. poligonów atomowych czy kluczowych baz rakietowych.

Idź do oryginalnego materiału