Emmanuela Macrona mają dość choćby w jego własnym mieście. "Gra z nami w rosyjską ruletkę"

wiadomosci.onet.pl 2 miesięcy temu
Zdjęcie: Kader, Yoann i Christophe w Amiens


— Chciałbym, żeby prezydent podał się do dymisji. W tym kraju od 40 lat nie działa nic —mówi nam Christophe, którego spotykamy w Amiens na północy Francji. Rodzinne miasto Emmanuela Macrona w pierwszej turze wyborów parlamentarnych wolało poprzeć lewicę i partię Marine Le Pen niż prezydenckiego kandydata. choćby zwolennicy Macrona przyznają tu, iż lista jego porażek jest długa.
Idź do oryginalnego materiału