Euro najniżej od miesiąca po rozmowach Trump-Zełenski

upday.com 2 godzin temu
Mężczyzna przechodzi obok elektronicznego wyświetlacza kursów walutowych pokazującego wartości funta brytyjskiego i euro w Londynie (Zdjęcie symboliczne) (Photo by Carl Court/Getty Images) Getty Images

Po raz pierwszy od blisko miesiąca kurs euro do złotego dotarł do linii 4,24 zł, osiągając we wtorek rano poziom 4,2398 zł. To najniższy poziom od 21 lipca, który pokazuje wyraźne umocnienie polskiej waluty na tle wydarzeń dyplomatycznych.

Analitycy wskazują, iż polski rynek walutowy zareagował w ten sposób na poniedziałkowe rozmowy w Białym Domu między Donaldem Trumpem a Wołodymyrem Zełenskim. "Dość optymistyczne relacje po wczorajszym spotkaniu Trump-Zełenski z udziałem przedstawicieli państw europejskich dały impuls do dalszego umocnienia złotego, w efekcie czego dziś rano EUR/PLN jest blisko 4,2450 i niewykluczone, iż dzisiejsza sesja przyniesie dalszą aprecjację krajowej waluty" - napisali ekonomiści Santander BP.

Trend boczny od kwietnia

Patrząc w dłuższym horyzoncie czasowym, obecny ruch niczego fundamentalnie nie zmienia. Od kwietnia kurs EUR/PLN znajduje się w trendzie bocznym, ograniczanym przez przedział 4,20-4,30 zł.

Dopiero wybicie się dołem z tego kanału na gruncie analizy technicznej zapowiadałoby istotniejsze umocnienie polskiej waluty. Kwestia ukraińska pozostaje istotna dla pary euro-złoty, ale globalnie najważniejsze są sygnały z Rezerwy Federalnej.

Fed w centrum uwagi

Rynki nastawiły się już na wrześniową redukcję stopy funduszy federalnych, a niektórzy oczekują cięcia aż o 50 punktów bazowych. "Uwaga inwestorów skupi się prawdopodobnie na wieczornym wystąpieniu M. Bowman z zarządu Fed, która reprezentuje gołębie skrzydło FOMC, sygnalizując trzy obniżki stóp procentowych do końca 2025 r. Biorąc pod uwagę zbliżające się sympozjum w Jackson Hole, na którym głos w piątek zabierze prezes Fed J. Powell nie spodziewamy się, aby przed tym wydarzeniem umocnienie dolara miało trwalszy charakter, co mogłoby pośrednio wywrzeć presję na złotego" - napisano w raporcie PKO BP.

Kurs EUR/USD spadł z poziomu 1,17 w okolice 1,1674 USD. Na polskim rynku oznaczało to dolara po 3,6309 zł, czyli o ponad grosz tańszego niż dzień wcześniej.

Dolar i frank bez zmian

Nadal są to poziomy o kilka groszy wyższe od lipcowego minimum 3,5858 zł, gdy dolar był najtańszy od czterech lat. Kurs franka szwajcarskiego pozostawał bez większych zmian na poziomie 4,5096 zł.

Notowania pary frank-złoty od kilku dni balansują na linii 4,50 zł, stanowiącej dolne ograniczenie obowiązującego od kwietnia trendu bocznego. Pokój na Ukrainie przez cały czas wydaje się być odległy, mimo optymistycznych sygnałów z dyplomatycznych rozmów.

Źródła wykorzystane: "PAP", "Santander BP", "PKO BP"

Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału