Europa podzielona w kwestii wysłania wojska na Ukrainę. Francja chce działać, Niemcy zwlekają

W sensacyjnym reportażu „Le Monde” odkrywa kulisy dramatycznego szczytu w paryżu, gdzie europejscy przywódcy starli się w gorącej debacie o wysłaniu wojsk na ukrainę. Francuski dziennik rzuca intrygujące światło na pozycję polski, sugerując, iż jej powściągliwość może wynikać z ograniczonego doświadczenia w zagranicznych misjach wojskowych.

Fot. DALL·E 3 / Warszawa w Pigułce

W atmosferze narastającego napięcia, Unia Europejska desperacko próbuje znaleźć wspólny język. Szczególnie gorący spór rozgorzał wokół tajemniczych „gwarancji bezpieczeństwa”, mających powstrzymać rosyjską ekspansję. Najbardziej śmiały plan zakłada rozmieszczenie europejskich żołnierzy na ukraińskiej ziemi jako strażników przyszłego pokoju.

Jednak w dramatycznym zwrocie akcji, Olaf Scholz i Pedro Sanchez uznali tę propozycję za przedwczesną. Do tego obozu dołączyła dania, domagając się wstrzymania dyskusji o wojskach do czasu podpisania traktatu pokojowego. Giorgia Meloni posunęła się jeszcze dalej, określając plan jako najbardziej skomplikowany i potencjalnie bezowocny.

W tej geopolitycznej układance, donald tusk zajął jednoznaczne stanowisko – polska pozostanie poza konfliktem. „Le Monde” snuje fascynującą teorię, łącząc tę decyzję nie tylko z brakiem doświadczenia polskiej armii, ale także z historycznymi demonami w relacjach polsko-ukraińskich, sięgającymi mrocznych czasów ll wojny światowej.

W rezultacie, europa pozostaje rozdarta między chęcią pomocy a obawą przed eskalacją, co stawia pod znakiem zapytania skuteczność odpowiedzi na rosyjskie działania. A jakie jest Wasze zdanie w sprawie wysłania wojska na Ukrainę?

Źródło: PAP/warszawawpigulce.pl