Liberalizacja polityk, miliardowe wzrosty finansowania i nowe instrumenty – wszystko to ma wesprzeć europejską remilitaryzację. Banki otwierają się na sektor zbrojeniowy, widząc długoterminowe zyski, a rządy liczą na odciążenie budżetów obronnych. Obie strony mogą mocno skorzystać na zwiększonej kooperacji z niebagatelną korzyścią dla europejskiego bezpieczeństwa.