Awaryjne lądowanie w Gdańsku. Samolot miał otwarte podwozie

Mały biznesowy samolot lecący z Gdańska do Poznania musiał zawrócić się i awaryjnie lądować w Rębiechowie. Powodem było otwarte podwozie.

Samolot Cessna 510 Citation Mustang linii Aeropartner wystartował z gdańskiego lotniska o 7:40 i godzinę później miał zameldować się w Poznaniu. Chwilę po starcie pilot musiał jednak zawrócić, bo okazało się, że mają otwarte podwozie.

- W trakcie lotu pilot zorientował się, że samolot ma otwarte podwozie i awaryjnie wylądował na gdańskim lotnisku - przekazała dla PAP rzeczniczka lotniska Agnieszka Michajłow.

Trasa pokonana przez samolot Cesna 510 (flightradar24.com)

Do zawrócenia doszło na wysokości Sierakowic na Kaszubach. Pilot musiał zrobić jeszcze jedno kółko wokół lotniska zapewne ze względu na brak możliwości lądowania. Na płycie w Rębiechowie na samolot czekały już wozy bojowe straży pożarnej, ale na szczęście, jak podała dla Michajłow, nie były potrzebne i nikomu nic się nie stało.

Cessna 510 to mały samolot biznesowy. W kabinie mieści dwóch członków załogi oraz czterech pasażerów.

Aktualizacja: 28/03/2024 10:40
Autor: Mateusz Przybysz / Puls Gdańska

Reklama

Komentarze opinie

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów do artykułu: Awaryjne lądowanie w Gdańsku. Samolot miał otwarte podwozie. Jeżeli uważasz, że komentarz powinien zostać usunięty, zgłoś go za pomocą linku "zgłoś".


Ostatnie video - filmy na PulsGdanska.pl




Reklama
Reklama
Reklama