"Zakochuje się w swoim dowódcy, który ginie". O dzienniku powstańczym znanej aktorki nikt nie wiedział

Źródło:
PAP
Zmarła Alina Janowska, jedna z najpopularniejszych polskich aktorek
Zmarła Alina Janowska, jedna z najpopularniejszych polskich aktorekFakty TVN
wideo 2/4
Zmarła Alina Janowska, jedna z najpopularniejszych polskich aktorekFakty TVN

Zapiski z pierwszego miesiąca Powstania Warszawskiego przeplatane z miłosną historią. Syn znanej aktorki Aliny Janowskiej odnalazł wśród rodzinnych pamiątek dziennik matki, o którym nikt wcześniej nie wiedział. Odręcznie pisane przez Janowską notatki trafiły we wtorek do Muzeum Powstania Warszawskiego.

20-stronicowy dziennik zawiera odręczne notatki Aliny Janowskiej z pierwszego miesiąca powstańczych walk, od 1 do 23 sierpnia, najprawdopodobniej spisywane na bieżąco. Zawiera opisy alarmów bojowych, pobudki, nocnego patrolu, czuwania na posterunku, walki o zdobycie gmachu PAST-y, informacje na temat spędzania czasu wolnego przez powstańców w żołnierskiej gospodzie czy na seansach filmowych w kinie "Palladium".

"Gotowy scenariusz na film"

To także historia miłosna - opowieść o uczuciach, jakimi 21-letnia Janowska darzyła żołnierza z innego oddziału, a także swojego dowódcę. - Mama nigdy nie mówiła nam o istnieniu tego pamiętnika. Odkryłem go, ku zdumieniu wszystkich - tata jeszcze wtedy żył - przekopując się przez pozostałe po niej materiały. Byłem nieco skonsternowany: to tak ważna rzecz, że zdziwiło mnie, że mama nigdy nie podzieliła się z nami informacją o jego istnieniu - powiedział Michał Zabłocki, syn Aliny Janowskiej, podczas wtorkowej uroczystości przekazania rękopisu do zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego.

- Gdy zapoznałem się z treścią dziennika, zorientowałem się, dlaczego tak się stało. Charakterystyki osób, zawarte na początku, są tak przenikliwie prawdziwe, a nie zawsze pozytywne, że mama zapewne obawiała się je ujawniać. Tym bardziej, że część tych osób przeżyła wojnę, żyła jeszcze wiele lat. Po drugie, pamiętnik jest także zapisem perturbacji miłosnych - zauważył.

- Ukochany mamy był w innym oddziale, kontakt z nim był utrudniony. Mama zakochuje się w swoim dowódcy, który ginie. Gotowy scenariusz na film - powiedział Zabłocki. Dziennik, tłumaczył, składa się z dwóch części: "pierwsza to charakterystyki członków oddziału, druga - opisy wydarzeń dzień po dniu, spisywane - choć oczywiście trudno to jednoznacznie stwierdzić - w trakcie powstania". - Pamiętnik urywa się w pewnym momencie, można tylko zgadywać dlaczego. Z tego, czego się dowiedziałem, wszystkie inne pamiętniki urywają się po trzecim, czwartym dniu. Chodziło zapewne o to, że działo się zbyt dużo i zbyt intensywnie, by cokolwiek zapisywać - mówił.

Zdaniem Zabłockiego Janowska niechętnie wracała do czasu powstania. - Przede wszystkim miała świadomość swojej roli. Była łączniczką, pełniła funkcje pomocnicze, nie była żołnierzem na linii frontu. Momentami nawet się do tego pchała, ale dowódcy skutecznie ją od tego odwodzili. Może dzięki temu my ją później mieliśmy - stwierdził.

Powstanie Warszawskie oczami 21-letniej łączniczki

Wicedyrektor muzeum Dariusz Gawin podkreślił natomiast, że "nie ma w zasadzie podobnych dokumentów z czasu powstania". Ten dziennik przez blisko rok oglądać można było na wystawie czasowej o kobietach w powstaniu. Teraz będziemy go mieli na stałe. Nie ma dokumentów, które opisywałyby w sposób ciągły trzy tygodnie sierpnia 1944 roku. To wyjątkowy dokument także dlatego, że pisze go bardzo młoda dziewczyna. Alina Janowska ma wtedy 21 lat. To powstanie oglądane oczami łączniczki batalionu "Kiliński", jednego z ważniejszych powstańczych zgrupowań. Opisuje walkę, ale także to, co działo się poza nią - podkreślił.

- Chodzi o Alinę Janowską - jedną z największych postaci sztuki aktorskiej XX wieku. Wielka artystka, osobowość sceniczna, którą pamiętamy wszyscy z filmów i seriali. Proszę mi wybaczyć osobisty ton, ale jest to także jedna z moich ulubionych aktorek. Wychowałem się na filmach z jej udziałem - dodał wicedyrektor.

Alina JanowskaTVN24

Janowska do Powstania Warszawskiego przyłączyła się jako ochotniczka, wcześniej więziona na Pawiaku, podejrzana o działalność konspiracyjną. Przyjęta do II plutonu, dowodzonego przez por. Henryka Jakubowskiego "Wojtka", wchodzącego w skład 8. kompanii Batalionu "Kiliński". Służyła jako łączniczka o ps. "Alina", "Setka". Po wojnie zasłynęła jako aktorka filmowa, teatralna i telewizyjna, związana m.in. z Teatrem Syrena, Buffo, Komedia, Teatrem Wojska Polskiego. Wystąpiła m.in. w takich produkcjach jak "Wojna domowa", "Czterdziestolatek", "Zakazane piosenki", "Lalka", "Złotopolscy", "Samson" czy "Podróż za jeden uśmiech".

Autorka/Autor:katke

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Śmiertelny wypadek na terenie gminy Przytyk niedaleko Radomia. Policja podała, że 21-letni kierowca zginął na miejscu po tym, jak stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewo.

Stracił panowanie nad autem, uderzył w drzewo. 21-latek nie żyje

Stracił panowanie nad autem, uderzył w drzewo. 21-latek nie żyje

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Zazdrość w powiecie żyrardowskim (Mazowieckie) zderzyły się dwie ciężarówki. Jedna osoba została ranna. Droga krajowa numer 50 jest zablokowana.

Zderzenie dwóch ciężarówek na obwodnicy Żyrardowa. Jedna osoba ranna

Zderzenie dwóch ciężarówek na obwodnicy Żyrardowa. Jedna osoba ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z boksów na terenie centrum handlowego w Wólce Kosowskiej pod Warszawą doszło do zwarcia instalacji elektrycznej. Z uwagi na duże zadymienie ewakuowano osoby przebywające w hali.

Pożar centrum handlowego w Wólce Kosowskiej

Pożar centrum handlowego w Wólce Kosowskiej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zarządzeniem prezydenta Warszawy z urzędów stolicy znikną symbole religijne. Ruch ten wywołał oburzenie polityków prawicy. Rafał Trzaskowski zapewnił, że chodzi wyłącznie o przestrzeń urzędu, w której obsługiwani są mieszkańcy. Podkreślił, że nie zmieni się przebieg uroczystości historycznych. - To, co jest częścią tradycji, nie podlega temu zarządzeniu - zapewnił.

"Nikt nie zamierza prowadzić żadnej krucjaty". Trzaskowski precyzuje zapisy zarządzenia

"Nikt nie zamierza prowadzić żadnej krucjaty". Trzaskowski precyzuje zapisy zarządzenia

Źródło:
TVN24, PAP

"Decyzja warszawskiego Urzędu Miasta prowadząca do wyeliminowania symboli religijnych w urzędach i biurach miejskich budzi zdziwienie i smutek" - czytamy w oświadczeniu Archidiecezji Warszawskiej. To stanowisko do zarządzenia prezydenta Warszawy o nieeksponowaniu symboli religijnych w urzędach.

Urzędy bez krzyży, archidiecezja reaguje. "Zdziwienie i smutek"

Urzędy bez krzyży, archidiecezja reaguje. "Zdziwienie i smutek"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokurator generalny Adam Bodnar wystąpił do marszałka Sejmu Szymona Hołowni z wnioskiem o uchylenie immunitetu Anicie Czerwińskiej. To pokłosie wydarzeń ze stycznia, kiedy podczas miesięcznicy smoleńskiej, posłanka z PiS oderwała tabliczkę z jednego z wieńców.

Prokurator generalny chce uchylenia immunitetu posłance PiS. Chodzi o incydent przed pomnikiem smoleńskim

Prokurator generalny chce uchylenia immunitetu posłance PiS. Chodzi o incydent przed pomnikiem smoleńskim

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Służby przestrzegają, że pogorzelisko po hali targowej przy Marywilskiej 44 nadal jest niebezpieczne. Straż miejska podała, że cztery dni po pożarze doszło samozapłonu zgliszczy. Funkcjonariusze pomagają w zabezpieczeniu terenu. To właśnie jeden ze strażników zauważył dym.

Pogorzelisko przy Marywilskiej nadal niebezpieczne. Doszło do samozapłonu

Pogorzelisko przy Marywilskiej nadal niebezpieczne. Doszło do samozapłonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Mamy deklarację wstępną ze strony kupców, że większość z nich byłaby gotowa do podjęcia znowu działalności i miejmy nadzieję, że właśnie w takiej hali tymczasowej taka działalność będzie mogła być prowadzona - mówił o rozwiązaniach dla poszkodowanych przedsiębiorców po pożarze hali przy Marywilskiej prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Trzaskowski: kupcy z Marywilskiej będą mogli handlować w hali tymczasowej

Trzaskowski: kupcy z Marywilskiej będą mogli handlować w hali tymczasowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Makabryczne morderstwo seniorki na Mokotowie. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie poinformował w piątek, że zatrzymano syna zamordowanej 84-letniej kobiety.

Martwa 84-latka z workiem na głowie, policja zatrzymała jej syna

Martwa 84-latka z workiem na głowie, policja zatrzymała jej syna

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

47-letnia kobieta nagle wtargnęła przed jadący samochód. Kierująca nie zdążyła wyhamować i doszło do wypadku. Piesza doznała urazu głowy. Okazało się, że powodem jej nieprzewidywalnego zachowania był alkohol.

Pijana kobieta weszła pod nadjeżdżający samochód, dostała mandat

Pijana kobieta weszła pod nadjeżdżający samochód, dostała mandat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z piaseczyńskiej drogówki zatrzymali kierującą, która zignorowała znak "stop" przed przejazdem kolejowym. Okazało się, że to wykroczenie jest najmniejszym zmartwieniem kobiety. 37-latka wsiadła za kierownicę, choć miała sądowy zakaz prowadzenia samochodów.

Miała zakaz prowadzenia auta, zignorowała znak "stop" przed przejazdem kolejowym

Miała zakaz prowadzenia auta, zignorowała znak "stop" przed przejazdem kolejowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z jednego z marketów w Płocku zniknął alkohol. Złodzieje, by dostać się do środka wybijali szyby. Wartość skradzionego towaru to blisko 5,5 tysiąca złotych. Policjanci zatrzymali podejrzanych.

Trzy włamania do sklepu i kradzież alkoholu. Cztery osoby z zarzutami

Trzy włamania do sklepu i kradzież alkoholu. Cztery osoby z zarzutami

Źródło:
PAP

Zmiany czekają ulicę Saską na odcinku od alei Stanów Zjednoczonych do ulicy Zwycięzców. Wymienione zostanie ponad 1000 metrów kwadratowych chodnika, Zarząd Dróg Miejskich wyznaczy nowe miejsca parkingowe.

Mniej betonu, więcej zieleni i nowe miejsca parkingowe

Mniej betonu, więcej zieleni i nowe miejsca parkingowe

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażacy walczyli w czwartek z pożarem lasu w miejscowości Karczew niedaleko Otwocka. Po kilku godzinach pożar udało się zlokalizować. Wieczorem służby miejskie apelowały do mieszkańców o ograniczenie zużycia wody. W akcji brał udział samolot gaśniczy.

Palił się Mazowiecki Park Krajobrazowy

Palił się Mazowiecki Park Krajobrazowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja mazowiecka opublikowała list gończy za byłym sędzią Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Tomaszem Szmydtem, który jest podejrzany o szpiegostwo. Szmydt w maju zaczął pojawiać się w białoruskich i rosyjskich mediach, gdzie powtarzał tezy tamtejszej propagandy.

List gończy za byłym sędzią Tomaszem Szmydtem

List gończy za byłym sędzią Tomaszem Szmydtem

Źródło:
PAP

Łącznie 17 osób usłyszało zarzuty związane naruszeniem miru domowego po siłowej eksmisji skłotu na Wyględowie. Anarchiści zajęli pustostan przy Miączyńskiej po tym, jak zostali eksmitowani z budynku dawnej piekarni na Kamionku. Policja informowała o konfrontacji z dzikimi lokatorami. Na funkcjonariuszy wylały się między innymi fekalia.

Wylali na policjantów fekalia i farbę. Zarzuty dla 17 osób po siłowej eksmisji ze skłotu

Wylali na policjantów fekalia i farbę. Zarzuty dla 17 osób po siłowej eksmisji ze skłotu

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, Gazeta Wyborcza

Policjanci z Sochaczewa zatrzymali 33-latka poszukiwanego do odbycia kary za spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości ze skutkiem śmiertelnym. Wpadł podczas kontroli, gdy jechał autem jako pasażer. Chcąc uniknąć zatrzymania, mężczyzna podał funkcjonariuszom dane innej osoby. Poszukiwany trafił już do zakładu karnego.

Był poszukiwany za spowodowanie śmiertelnego wypadku, miał do odsiadki 8 lat. Wpadł podczas kontroli drogowej

Był poszukiwany za spowodowanie śmiertelnego wypadku, miał do odsiadki 8 lat. Wpadł podczas kontroli drogowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trzech mężczyzn wpadło na gorącym uczynku podczas wyrzucania śmieci pod Mławą. Na łąkę z auta dostawczego trafiły tworzywa sztuczne. Policjanci ustalili, że kierowca busa "miał ponad 0,70 promila alkoholu w organizmie".

Śmieci z busa wyrzucali na łąkę. Nie zauważyli policji. Kierowca był nietrzeźwy

Śmieci z busa wyrzucali na łąkę. Nie zauważyli policji. Kierowca był nietrzeźwy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śmigłowiec awaryjnie lądował pod Mińskiem Mazowieckim. Pilot cywilnej maszyny posadził ją na leśnej polanie. Trzy osoby trafiły do szpitali, ich obrażenia nie są poważne. Jak doszło do wypadku? - Zgasł silnik. Pilot lądował na autorotacji. Płozy zamortyzowały uderzenie - ustalił reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz.

Śmigłowiec lądował z wyłączonym silnikiem. Pilot i pasażerowie trafili do szpitali

Śmigłowiec lądował z wyłączonym silnikiem. Pilot i pasażerowie trafili do szpitali

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Pod Wyszkowem kierowca opla stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi krajowej numer 62 i uderzył w drzewo. Autem podróżowały dwie osoby. Kierowca został ranny, a pasażer nie przeżył wypadku.

Tragiczny wypadek pod Wyszkowem. Auto na drzewie, jedna osoba zginęła

Tragiczny wypadek pod Wyszkowem. Auto na drzewie, jedna osoba zginęła

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nadzór budowlany wydał pozwolenie na użytkowanie bloku przy Śródziemnomorskiej na warszawskim Mokotowie. Budowę 11-piętrowego budynku wcześniej wstrzymano po kontroli Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego, zarzucając deweloperowi zmiany w projekcie. Słowem: rok temu balkony przy ścianie i pokoje z komórek były uznane za patologię. Dziś okazuje się, że wszystko jest zgodnie z przepisami.

Balkony przy ścianie i pokoje z komórek. Budowa była wstrzymana, ale jest pozwolenie na użytkowanie

Balkony przy ścianie i pokoje z komórek. Budowa była wstrzymana, ale jest pozwolenie na użytkowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl