Rosyjski bombowiec rozbił się podczas powrotu z misji w Ukrainie. "Natychmiastowa karma" [WIDEO]

Rosyjski bombowiec rozbił się w rejonie Stawropola. Z oficjalnego komunikatu resortu obrony wynika, że samolot spadł podczas powrotu do bazy po zakończeniu misji. Podczas ubiegłej nocy rosyjskiego lotnictwo prowadziło ostrzał Dniepru. "Natychmiastowa karma" - skomentowały sytuację Siły Zbrojne Ukrainy.

Rosyjski bombowiec Tu-22M3 rozbił się w piątek (19 kwietnia) w rejonie Stawropola - informuje agencja prasowa Interfax. Z doniesień lokalnego ministerstwa obrony wynika, że z samolotu katapultowało się czterech pilotów. "Trzech członków załogi zostało odnalezionych przez zespół poszukiwawczo-ratowniczy. Trwają poszukiwania jednego pilota" - podał rosyjski resort.

Zobacz wideo Netanjahu ma świetne relacje z Putinem

Katastrofa rosyjskiego bombowca. Siły Zbrojne Ukrainy: Natychmiastowa karma

Zgodnie z informacjami rosyjskich mediów samolot rozbił się podczas powrotu do bazy po zakończeniu misji. Z komunikatu ministerstwa obrony wynika, że katastrofa nie wyrządziła żadnych szkód. Bombowiec nie był uzbrojony oraz spadł na niezamieszkany obszar. Resort podaje, że prawdopodobną przyczyną wypadku była usterka techniczna.

W nocy z czwartku na piątek (18-19 kwietnia) Rosjanie przeprowadzili atak rakietowy na Dniepr. W mieście oraz okolicznych miejscowościach zginęły co najmniej cztery osoby. Kilkunastu cywili zostało ponadto rannych. Siły Zbrojne Ukrainy poinformowały w mediach społecznościowych, że Tu-22M3 to najprawdopodobniej jeden z bombowców, które prowadziły ubiegłej nocy ostrzał na terytorium Ukrainy. "Natychmiastowa karma" - podsumowano we wpisie na Facebooku. 

Nieoficjalne doniesienia mówią, że samolot został zestrzelony. Ukraińskie lotnictwo komentuje

Portal Ukraińska Prawda, który powołuje się na wojskowych blogerów, przekazał, że samolot mógł zostać zestrzelony przez ukraińskie lotnictwo. Doniesień tych nie potwierdził jednak rzecznik prasowy Sił Powietrznych Ukrainy Ilja Jewłasz. - Nie mogę potwierdzić ani zaprzeczyć. Informacje te wciąż są sprawdzane - przekazał mediom.

Rosyjskojęzyczne media społecznościowe obiegły nagrania przedstawiające spadający samolot oraz zdjęcia wraku. Doniesienia o katastrofie samolotu na terytorium rejonu krasnogwardiejskiego potwierdził również Władimir Władimirow, gubernator Kraju Stawropolskiego.

Lokalne władze przekazały, że dwóch pilotów zostało przewiezionych do szpitala. Trzeci odnaleziony członek załogi miał nie wymagać hospitalizacji.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.