Ujawniono nagranie z rosyjskiego ataku. Ukraina żąda "zdecydowanej reakcji"
Właściciel restauracji RoseMarie w Krzywym Rogu, która ucierpiała w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego, udostępnił nagranie z kamer monitoringu znajdujących się wewnątrz budynku. Potwierdzono w ten sposób, że w środku nie było żadnych żołnierzy, co przeczy narracji rosyjskiego Ministerstwa Obrony.
Do ostrzału Krzywego Rogu doszło 4 kwietnia. W wyniku wybuchów spowodowanych przez m.in. rakiety Iskander, śmierć poniosło 20 osób, w tym dziewięcioro dzieci. Kolejnych 68 osób zostało rannych.
Jak informował szef Rady Obrony Krzywego Rogu Ołeksandr Wikuła uszkodzone zostały 34 budynki mieszkalne, sześć placówek oświatowych, sklepy, obiekty handlowe i infrastrukturalne oraz samochody.
Zupełnie inną wersję przedstawiło rosyjskie Ministerstwo Obrony. Resort opublikował komunikat, że był to "precyzyjny atak", którego celem było "spotkanie dowódców wojskowych i zachodnich instruktorów" w jednej z miejskich restauracji.
Wojna w Ukrainie. Ujawniono nagranie z Krzywego Rogu
Wspomniana restauracja, o której mowa w rosyjskim komunikacie, to RoseMarie. Media dotarły do jej właścicieli, którzy poinformowali, że w momencie ataku w budynku odbywało się spotkanie lokalnych przedstawicieli branży kosmetycznej.
Kilka dni później do mediów trafiło nagranie z kamer monitoringu, które zainstalowane były w sali restauracyjnej i na zewnątrz. Widać na nich kobiety, biorące udział w szkoleniu. Na miejscu nie ma żadnej osoby umundurowanej.
- Właśnie przyjmowaliśmy mistrzów manicure i pedicure. Siedzieliśmy na zewnątrz, rozmawialiśmy i usłyszeliśmy eksplozję. Na początku jej nie poczułam, zobaczyłam tylko, że Lydia (koleżanka - red.) była cała we krwi - mówiła właścicielka zakładu Waleria Bielikowa, wspominając moment ataku.
Atak rakietowy na Krzywy Róg. Ukraina żąda reakcji świata
Na rosyjski ostrzał Krzywego Rogu zareagował minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiga. Polityk podkreślił, że to kolejny przypadek w którym strona rosyjska "obiera za cel place zabaw w zwykłej dzielnicy mieszkalnej".
Jednocześnie poinformował o zwołaniu pilnych posiedzeń Rady Bezpieczeństwa ONZ i Stałej Rady OBWE.
"Zdecydowana międzynarodowa reakcja na rosyjskie okrucieństwa ma kluczowe znaczenie. Taki terror nigdy nie powinien być normalizowany. Wzywamy zarówno do zdecydowanego potępienia, jak i do zdecydowanych działań" - napisał na platformie X.
"Rosja musi zaprzestać terroru wobec ukraińskich dzieci i cywilów, odpowiedzieć na amerykańską propozycję pełnego zawieszenia broni, którą Ukraina zaakceptowała" - dodał.
------
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
