Global Sumud Flotilla kontynuuje podróż do Strefy Gazy po ataku dronów, który miał miejsce w nocy z wtorku na środę. Według włoskiej rzeczniczki flotylli, bezzałogowce trafiły wtedy jednostki włoską, angielską i polską.
Po dwóch dniach napraw na wodach greckich flotilla wznowiła podróż. "Po dwóch dniach spędzonych na wodach greckich w celu dokonania napraw i uzupełnienia zapasów, Globalna Flotylla Sumud wypływa ponownie w morze. Z greckimi statkami u boku, jesteśmy w komplecie i wspólnie zmierzamy w kierunku Gazy" - napisała w nocy z soboty na niedzielę na platformie X Global Sumud Flotilla.
Polski poseł na pokładzie
Informację o wznowieniu podróży potwierdził poseł Koalicji Obywatelskiej Franciszek Sterczewski, który uczestniczy w misji. "Noc na szczęście minęła spokojnie. Melduję, iż jesteśmy już na wodach międzynarodowych. Płyniemy dalej by przełamać nielegalną blokadę i udzielić pomocy humanitarnej wszystkim zamkniętym w Gazie" - napisał w niedzielę na platformie X.
Obok posła Sterczewskiego w flotilli znajdują się także inni Polacy. Na pokładzie płyną prezes Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Palestyńczyków Polskich Omar Faris, prezeska Stowarzyszenia Nomada Nina Ptak oraz dziennikarka i aktywistka Ewa Jasiewicz.
Międzynarodowa misja humanitarna
Globalna Flotylla Sumud to międzynarodowa inicjatywa cywilna z przedstawicielami ponad 40 krajów. Organizatorzy deklarują, iż celem akcji jest przełamanie izraelskiej blokady Strefy Gazy i dostarczenie pomocy humanitarnej Palestyńczykom.
W Strefie Gazy trwa kryzys wywołany wojną Izraela z Hamasem, która trwa blisko dwa lata. Według organizacji humanitarnych sytuacja stale się pogarsza, a ilość przepuszczanej przez Izrael pomocy dla ludności cywilnej pozostaje niewystarczająca.
Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.