Francja i Niemcy ustalają przyszłość nowego myśliwca

euractiv.pl 20 godzin temu
Zdjęcie: https://www.euractiv.pl/section/gospodarka/news/francja-i-niemcy-ustalaja-przyszlosc-nowego-mysliwca/


Ministrowie obrony Niemiec i Francji omawiali wczoraj przyszłość programu myśliwca nowej generacji FCAS (Future Combat Air System) i podkreślili, iż najważniejsze problemy projektu muszą zostać rozwiązane do końca 2025 roku.

Ministrowie obrony Francji i Niemiec Sébastien Lecornu i Boris Pistorius zadeklarowali poparcie dla europejskiego programu myśliwca nowej generacji FCAS, w którym uczestniczy także Hiszpania. Inicjatywa od lat walczy z napięciami między kluczowymi wykonawcami z branży zbrojeniowo-lotniczej, zwłaszcza francuskim Dassault Aviation i niemieckim Airbus Defence.

– Chcemy do końca roku wyjaśnić sytuację wokół FCAS. Musimy omówić przeszkody – powiedział Pistorius.

Lecornu stwierdził, iż program FCAS zbliża się do „momentu prawdy”, ponieważ prace rozwojowe zmierzają w stronę budowy prototypu myśliwca, „a oczywiście jest wiele kwestii, które trzeba doprecyzować”.

Tego lata spór wokół programu FCAS nabrał rozgłosu, gdy prezes Dassault Aviation ostro skrytykował głównych partnerów projektu, a przedstawiciele Airbus Defence odpowiedzieli w podobnym tonie. Napięcia dodatkowo zaostrzyły medialne doniesienia o dążeniu Dassault do renegocjacji kontraktów w celu zwiększenia swojego udziału w przedsięwzięciu.

– Nie jest zaskoczeniem, iż w tak dużych projektach biorą udział firmy, które mają nie tylko ogromne doświadczenie, ale również własne interesy i ambicje. Wiedzieliśmy o tym od samego początku – powiedział wczoraj (24 lipca) Pistorius.

Niemiecki minister obrony zapewnił, iż oba kraje pozostają „całkowicie zgodne i jednomyślne” w swoim poparciu dla programu FCAS, a także dla francusko-niemieckiego projektu MGCS (Main Ground Combat System), którego celem jest opracowanie nowoczesnego czołgu podstawowego nowej generacji.

Francuski minister starał się jednak oddzielić program nowego czołgu – w którym to niemieckie firmy obronne odgrywają główną rolę – od kwestii FCAS, podkreślając, iż ma on inny harmonogram i opiera się na odmiennych ustaleniach.

„Chiński przemysł nie będzie na nas czekać”

Najważniejsze zdaniem Lecornu jest to, czy projekt FCAS będzie w stanie zgodnie z obecnym planem dostarczyć w pełni funkcjonalny samolot do 2040 roku. Jak zaznaczył, dla francuskich sił powietrznych oznacza to również zdolność do przenoszenia broni jądrowej.

– Zarządzanie projektem wymaga jasnej struktury organizacyjnej odpowiedzialności firm. Stawiamy w tym projekcie bardzo dużo na szali – powiedział francuski minister.

Lecornu przyznał, iż ogromna złożoność projektu, w który zaangażowanych jest wielu wykonawców, „jest oczywiście słabym punktem, ponieważ może się okazać, iż nie zdołamy dotrzymać harmonogramu”.

– Ale Chińczycy i inni (…) nie będą na nas czekać. A jeżeli stracimy czas na niekończące się dyskusje, to zasadnicza batalia już się zacznie. W 2040 roku albo będziemy na czele, albo zostaniemy w tyle – powiedział.

– Opracowaliśmy różne scenariusze, które przedstawimy kanclerzowi i prezydentowi do decyzji – zapowiedział.

Idź do oryginalnego materiału