Wiceszef Rady Bezpieczeństwa Rosji Dmitrij Miedwiediew uważa, iż w przyszłości terytorium rosyjskie może powiększyć się o kolejne regiony. Opinię tę był premier i prezydent wyraził podczas zjazdu partii „Jedna Rosja”.
„Doświadczenie integracji (Donbasu i Noworosji) może okazać się przydatne w przyszłości, o ile w skład naszego państwa wejdą nowe, ale bardzo bliskie nam regiony. To jest możliwe”, stwierdził. Miedwiediew nie określił dokładnie, jakie terytoria miał na myśli.
Jesienią 2022 r. władze rosyjskie ogłosiły „przyłączenie” do Federacji Rosyjskiej ukraińskich obwodów: donieckiego, ługańskiego, zaporoskiego oraz chersońskiego. Osiem lat wcześniej doszło do aneksji Krymu.
Wypowiedź Miedwiediewa, zdaniem ekspertów, może świadczyć o tym, iż Kreml ma apetyt na powiększenie swoich terytoriów kosztem innych krajów. Prawdopodobnie, może chodzić o republiki byłego Związku Sowieckiego. Jego rozpad uważany jest przez Władimira Putina za największą katastrofę geopolityczną w dziejach Rosji.
Źródło: gazeta.ru
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium