- Jak się wzlatuje, człowiek czuje się całkowicie wolny, czuje się zrealizowany. Wszystko inne zostaje na ziemi. Liczy się bycie w powietrzu. To piękne uczucie i ktoś, kto tego doświadcza, będzie naprawdę pełnokrwistym lotnikiem - mówi "Wyborczej" gen. Tomasz Drewniak, były inspektor Sił Powietrznych.