Gen. Wiesław Kukuła na EFNI: bezpieczeństwo to nasza wspólna odpowiedzialność

lewiatan.org 4 godzin temu
Zdjęcie: EFNI-otwarcie-7 / EFNI-otwarcie-4 / EFNI-otwarcie-13 / EFNI-otwarcie-21 / 4H1A4474 / 4H1A4508 / 4H1A4722 (1)


Uczestników EFNI powitali Henryka Bochniarz, przewodnicząca Rady Programowej EFNI, Marek Górski, prezydent Konfederacji Lewiatan, Maciej Witucki, przewodniczący Rady Głównej Konfederacji Lewiatan, Magdalena Czarzyńska- Jachim, prezydentka Sopotu i Leszek Bonna, wicemarszałek województwa pomorskiego.

Henryka Bochniarz, witając uczestników konferencji,powiedziała, iż z biegiem lat EFNI zyskuje na znaczeniu, staje się ekstra wartością. W codziennym pośpiechu coraz rzadziej znajdujemy czas na bezpośrednie spotkania i rozmowy twarzą w twarz. A przecież właśnie dziś, w tych niespokojnych czasach, warto się spotykać, wymieniać myśli. Czat nie zastąpi prawdziwej rozmowy.

Marek Górski podkreślił, iż w nadchodzącym czasie kluczowym zadaniem powinno być konsekwentne kontynuowanie procesów deregulacyjnych oraz likwidacja biurokratycznych barier, które wciąż spowalniają rozwój przedsiębiorczości. Jego zdaniem równie istotne jest wzmocnienie dialogu społecznego – zarówno w relacjach z rządem, jak i ze związkami zawodowymi – tak, aby wspólnie wypracowywać rozwiązania sprzyjające stabilnemu rozwojowi gospodarki.

Maciej Witucki podkreślał, iż utrzymanie projektu europejskiego, czyli silnej i zintegrowanej Unii Europejskiej, to dziś jedyna realna gwarancja suwerenności gospodarczej państw członkowskich. Jego zdaniem Europa stoi w obliczu momentu krytycznego — czasu, w którym trzeba nie tylko bronić wspólnoty przed podziałami, ale też aktywnie zastanowić się, jak ją wzmocnić i nadać jej nową dynamikę.

Gościem specjalnym ceremonii otwarcia EFNI był gen. Wiesław Kukuła, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. W swoim wystąpieniu „Bezpieczeństwo jutra – wspólna odpowiedzialność w zmieniającym się świecie” powiedział, iż budowanie i wzmacnianie potencjału obronnego Polski jest dziś nieodzowne. Kluczową rolę w tym procesie odgrywa nasze członkostwo w NATO oraz utrzymywanie dobrych relacji ze Stanami Zjednoczonymi. Podkreślił również znaczenie obecności Polski w Unii Europejskiej, która daje nie tylko wsparcie polityczne, ale także ekonomiczne i strategiczne. NATO i UE stanowią rdzeń cywilizacji Zachodu.

W kontekście bezpieczeństwa, generał Wiesław Kukuła, mówił o konieczności wdrożenia skutecznej strategii odstraszania. Jej celem jest jednoznaczne przekonanie potencjalnego przeciwnika – w tym przypadku Rosji – iż wszelkie działania agresywne wobec Polski nie mają szans powodzenia i będą kosztowne. Jak zaznaczył, odstraszanie nie polega wyłącznie na sile militarnej, ale na jasnym sygnalizowaniu konsekwencji, dzięki czemu zagrożenie staje się mniej realne, a bezpieczeństwo kraju bardziej przewidywalne.

Przeprowadzamy bezprecedensową transformację sił zbrojnych, realizujemy w tej chwili aż 150 projektów. Ich celem jest stworzenie nowoczesnej i sprawnej armii, która w znaczący sposób wzmocni pozycję Polski na arenie międzynarodowej. Ale siła naszego kraju kształtuje się nie tylko dzięki armii, ale przede wszystkim dzięki sile jego obywateli i kondycji gospodarki. Nowoczesne uzbrojenie i wyszkolone wojsko są ważne, ale to właśnie gospodarka decyduje o realnych możliwościach państwa w obronie suwerenności – przekonywał gen. Wiesław Kukuła.

Bezpieczeństwo to nasza wspólna odpowiedzialność. To nie jest jedynie sprawa państwa czy instytucji – to wspólna odpowiedzialność wszystkich obywateli. Współczesne bezpieczeństwo staje się podstawową potrzebą, na równi z bezpieczeństwem ekonomicznym czy społecznym. To, czy dojdzie do wybuchu wojny, będzie w dużej mierze kształtowane przez naszą postawę, gotowość do współpracy, umiejętność budowania odporności i solidarności – wyjaśnił.

W panelu otwarcia „Wojna czy pokój?” zaproszeni goście rozmawiali o obawach, prognozach, strategiach oraz europejskiej i polskiej doktrynie obronnej w obliczu dynamicznie zmieniającego się otoczenia bezpieczeństwa naszego kontynentu.

Helen Clark, była premier Nowej Zelandii, wyraziła zaniepokojenie obecną sytuacją międzynarodową, podkreślając, iż na świecie wiele państw znajduje się w stanie wojny. – choćby kraje położone z dala od bezpośrednich konfliktów odczuwają skutki agresji Rosji na Ukrainę – zaznaczyła.

Atak na Ukrainę spowodował gwałtowny wzrost cen surowców oraz zakłócenia w globalnym handlu, które odczuwa wiele krajów. Nowa Zelandia – mimo geograficznej odległości – jasno dystansuje się od agresji Rosji i aktywnie wspiera Ukrainę – dodała.

Niemcy za wszelką cenę starają się wyprzeć informacje o tym, jak krytyczna jest obecna sytuacja. Wielu wciąż żyje w przekonaniu, iż nas to nie dotyczy i iż mogą czuć się bezpieczni, ignorując fakt, iż wojna na Ukrainie rozpoczęła się już w 2014 roku. Chcą mieć poczucie, iż są bezpieczni. Ale to bezpieczeństwo jest związane z tym, iż jesteśmy z Rosją, a nie przeciwko niej – powiedziała Marieluise Beck, była parlamentarna sekretarz stanu w Federalnym Ministerstwie Edukacji, Rodziny, Seniorów, Kobiet i Młodzieży.

Marija Golubeva, była ministra spraw wewnętrznych Łotwy przekonywała, iż życie w krajach blisko granicy z Rosją, takich jak Łotwa, daje wyraźne poczucie, iż Europa znajduje się w stanie wojny.

Kiedy mieszka się na Łotwie, odczuwa się to niemal na co dzień. Zagrożenia nie ograniczają się wyłącznie do państw w bezpośrednim sąsiedztwie Rosji. W wielu krajach europejskich obserwujemy już działania charakterystyczne dla wojny hybrydowej – cyberataki, sabotaże infrastruktury krytycznej, dezinformację i manipulacje polityczne. I to właśnie Rosja stoi za tymi operacjami – dodała.

Zdaniem Jarosława Kuisza, redaktora naczelnego, Kultura Liberalna, UW, LibMod, współczesny świat charakteryzuje się zagrożeniem suwerenności państw. Żyjemy w okresie, w którym poczucie niepewności jest stałym elementem życia politycznego i społecznego. W wielu krajach Europy Wschodniej, gdzie pamięć o historycznych konfliktach jest wciąż żywa, popularne stało się powiedzenie: „my będziemy następni”, co odzwierciedla obawy przed potencjalną agresją zewnętrzną. Zagrożenia suwerenności są postrzegane w różny sposób w państwach NATO i Unii Europejskiej.

Panel moderowała prof. Karolina Wigura, socjolożka, Instytut Socjologii UW, Kultura Liberalna, LibMod

Konfederacja Lewiatan

Idź do oryginalnego materiału