Po rozmowach w Genewie 28-punktowy plan pokojowy wywołuje nowe napięcia. USA świętują rzekomy postęp, Europa ostrzega przed niebezpiecznymi lukami, a Ukraina desperacko próbuje bronić swoich czerwonych linii. A Putin? Stoi z boku i obserwuje rozwój wydarzeń z wyraźnym spokojem. Obecne napięcia na Zachodzie raczej go wzmacniają, niż osłabiają. Serwis Blick odpowiada na najważniejsze pytania związane z "planem pokojowym".