Gigantyczny cyberatak w Europie! Strony rządowe sparaliżowane. Eksperci ostrzegają przed najgorszym

warszawawpigulce.pl 2 godzin temu

Jak informuje PAP, Łotwa walczy z poważnym cyberatakiem na serwery instytucji publicznych – sparaliżowane zostały strony ministerstw, urzędu premiera i telewizji. Eksperci ostrzegają, iż to element wojny hybrydowej Rosji, a Polska i cała Europa muszą wzmacniać obronę przed kolejnymi uderzeniami.

Fot. DALL·E 3 / Warszawa w Pigułce

Łotwa pod ostrzałem hakerów. Atak na serwery instytucji publicznych i ostrzeżenie dla Europy

Łotwa walczy z kolejnym poważnym cyberatakiem. W czwartek hakerzy sparaliżowali strony internetowe instytucji publicznych, w tym ministerstw, urzędu premiera, telewizji państwowej i władz lokalnych. To już kolejny sygnał, iż cyberwojna prowadzona przez Rosję i jej sojuszników uderza w stabilność państw regionu.

Atak DDoS sparaliżował instytucje

Łotewska agencja LETA poinformowała, iż źródłem problemów był atak DDoS. Zainfekowane wcześniej komputery wysyłały masowe zapytania do serwerów, blokując ich działanie i uniemożliwiając obywatelom korzystanie z usług. realizowane są prace nad przywróceniem pełnej funkcjonalności systemów.

To nie pierwszy taki incydent. Jak przypomina portal The Record, w sierpniu łotewskie władze alarmowały, iż nasilenie ataków może być związane z decyzją Rygi o przekazaniu Ukrainie dronów i systemów obrony powietrznej.

Rosyjska wojna hybrydowa

Baiba Kaskina, szefowa łotewskiego CERT, przyznała, iż działania te nie służą kradzieży danych, ale mają wywołać chaos i zasiać nieufność wobec instytucji państwowych. – Czasami my wygrywamy, czasami oni – stwierdziła, dodając, iż awarie stron to niska cena za wspieranie Ukrainy w walce o wolność.

Jak radzi sobie Polska?

Polska również znajduje się w kręgu zainteresowania rosyjskich grup hakerskich. W ostatnich miesiącach ABW i NASK odnotowały próby ataków na strony ministerstw, urzędów samorządowych oraz serwisy informacyjne. Najczęściej były to ataki DDoS i phishing, mające na celu zakłócenie działania serwisów i dezinformację.

Rząd w Warszawie od kilku lat inwestuje w systemy obrony cyfrowej. Powstało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa Cybernetycznego, a w armii rozwijane są wojska cybernetyczne. Polska współpracuje również z NATO i UE, prowadząc wspólne ćwiczenia i wymieniając dane wywiadowcze o zagrożeniach.

Wpływ na bezpieczeństwo Europy

Rosnąca liczba cyberataków w regionie Bałtyku pokazuje, iż wojna w Ukrainie przenosi się także na pole cyfrowe. Celem Kremla jest podważenie stabilności całej Unii Europejskiej, nie tylko państw frontowych. Eksperci ostrzegają, iż jeżeli Polska, Łotwa czy Finlandia nie będą skutecznie chronić swojej infrastruktury, skutki odczują też inne kraje.

Europa wzmacnia więc współpracę w dziedzinie cyberbezpieczeństwa. Wspólne centra reagowania i mechanizmy szybkiej pomocy mają być odpowiedzią na coraz bardziej zuchwałe działania rosyjskich hakerów. To walka, w której – jak mówią specjaliści – granica między tradycyjnym polem bitwy a cyberprzestrzenią dawno przestała istnieć.

Idź do oryginalnego materiału