"Głęboka fosa, adekwatnie nie do zasypania". Potężny spór dzieli Izraelczyków. Już 125 tys. osób opuściło kraj

Zdjęcie: Izraelscy żołnierze we wschodniej Jerozolimie, 10 listopada 2023 r. Po prawej Binjamin Netanjahu podczas 80. sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych (UNGA) 26 września 2025 r. w Nowym Jorku


W Izraelu na dobre rozgorzał spór o służbę wojskową ultraortodoksyjnych Żydów. Jeszcze niedawno społeczeństwo przymykało oko na ich uchylanie się od niej, bo stanowili zdecydowaną mniejszość. Dziś to już przeszłość. Tworzą 13 proc. populacji Izraela i ta liczba stale wzrasta. A tak napiętej sytuacji geopolitycznej w regionie nie było od dekad i Izrael potrzebuje żołnierzy. Politycy skaczą sobie do gardeł, wypracowanie konsensusu graniczy z cudem, a dyskusja wydaje się coraz mniej możliwa. Podziały w kraju są jak głęboka fosa, adekwatnie nie do zasypania. Ludzie mają tego dość — od 2022 r. 125 tys. obywateli Izraela, przeważnie z lasy średniej i wyższej, opuściło na stałe swój kraj.