- Putin nieprzypadkowo mówi o rozmowach pokojowych - twierdzi rosyjski ekonomista, były wiceminister energetyki Władimir Miłow. Jego zdaniem gospodarka Federacji Rosyjskiej jest w coraz gorszym stanie. - Prezeska Banku Centralnego (Rosji - red.) i inni przedstawiciele władz mówią o tym otwarcie. Zachodnie media i eksperci wolą tego nie zauważać - stwierdził ekspert. Wskazał, iż przyczyną gwałtownego spowolnienia są wydatki i konsekwencje międzynarodowe związane z wojną w Ukrainie.