Groźna sytuacja w regionie bałtyckim. Fiński przewoźnik wstrzymał loty. Wskazano na działania Rosji

next.gazeta.pl 1 tydzień temu
Linie lotnicze Finnair zawiesiły loty do Tartu w Estonii z powodu zakłóceń sygnału GPS. Fińska agencja transportowa stwierdziła, iż zakłócenia to prawdopodobnie "efekt uboczny" działań podejmowanych przez Rosję. Przedstawiciele państw bałtyckich ostrzegają, iż Rosjanie mogą doprowadzić do katastrofy lotniczej.
Fińskie linie lotnicze Finnair 29 kwietnia wstrzymały loty do miejscowości Tartu w Estonii. Połączenia zostały zawieszone do 31 maja z powodu zakłóceń sygnału GPS, które znacząco utrudniały lądowanie na estońskim lotnisku. 3 maja fińska agencja transportowa Traficom opublikowała komunikat w sprawie zakłóceń sygnału GPS w rejonie Morza Bałtyckiego. Eksperci sądzą, iż "najprawdopodobniej są one efektem ubocznym rosyjskiej samoobrony".
REKLAMA


Zobacz wideo Krystyna Jarek: Są różne modele korzystania z AI dopasowane do biznesu


Fińska agencja: Rosjanie zakłócają sygnał GPS, aby uniemożliwić Ukraińcom kontrolę dronów
Traficom zauważył, iż ingerencje dotyczące sygnału GPS nasiliły się, gdy w styczniu 2024 roku doszło do pierwszych ataków ukraińskich dronów na rosyjską infrastrukturę energetyczną. W komunikacie fińskiej agencji podkreślono, iż Rosjanie zakłócają sygnał GPS, aby uniemożliwić nawigację i kontrolę dronów Ukraińcom.
Specjaliści z Traficomu dodali, iż zakłócenia mogą mieć związek również z innymi czynnikami, takimi jak awarie sprzętu czy niekorzystne warunki atmosferyczne. Zwrócono też uwagę, iż "zakłócenia nie wpływają na bezpieczeństwo lotów, ponieważ nowoczesne samoloty komercyjne posiadają kilka alternatywnych systemów nawigacji".


Kraje bałtyckie ostrzegają przed działaniami Rosji. "Sytuacja zbyt niebezpieczna, aby ją ignorować"
Jak przekazał portal yle.fi, szefowa ministerstwa spraw zagranicznych Finlandii Elina Valtonen przyznała, iż od dłuższego czasu nasilają się zakłócenia sygnału GPS pochodzące z Rosji. Valtonen zapewniła zarazem, iż "sytuacja jest pod kontrolą władz", a obywatele Finlandii nie mają powodów do niepokoju.
O poważnym zagrożeniu ze strony Rosji mówili natomiast przedstawiciele państw bałtyckich. Ministrowie spraw zagranicznych Litwy, Łotwy i Estonii ostrzegali niedawno, iż zakłócanie sygnału GPS może doprowadzić do katastrofy lotniczej.


- Sytuacja w regionie bałtyckim w pobliżu rosyjskich granic staje się w tej chwili zbyt niebezpieczna, aby ją ignorować - powiedział szef litewskiego MSZ Gabrielius Landsbergis. Z kolei minister spraw zagranicznych Estonii Margus Tsahkna stwierdził, iż Rosja dokonała ataku hybrydowego, zakłócając sygnał GPS na lotnisku w Tartu.
Idź do oryginalnego materiału