Następnie senator Mitch McConnell zapytał ministra o to, zwycięstwo której z walczących stron chciałby zobaczyć. „Tak jak mówiliśmy wiele razy: obecny prezydent jest zaangażowany na rzecz pokoju w tym konflikcie. Ostatecznie pokój służy naszym interesom narodowym i interesom obu stron, choćby jeżeli ten wynik nie będzie najbardziej pożądany dla wielu na tej sali i w naszym kraju” - odpowiedział minister.