Hipokryzja Roberta Ficy. Premier Słowacji przyjaźni się z Putinem, tymczasem jego kraj zarabia krocie na broni dla Ukrainy
Zdjęcie: Premier Słowacji Robert Fico spotyka się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w Moskwie, Rosja, 9 maja 2025 r.
Premier Słowacji Robert Fico obiecał, iż nie przekaże Ukrainie "ani jednej kuli" i zawiesił oficjalną pomoc wojskową dla Kijowa. Skrytykował też unijne sankcje wobec Rosji, odrzucił członkostwo Ukrainy w NATO i spotykał się z Władimirem Putinem. Jednocześnie prywatne firmy zbrojeniowe w Słowacji zarabiają krocie na sprzedaży broni do Ukrainy. — To strategia oparta na pozorach pacyfizmu i oportunizmie — zauważa Lucia Yar, słowacka europosłanka z opozycyjnej partii.