Historia powstania warszawskiego online

polska-zbrojna.pl 3 miesięcy temu

Archiwum Akt Nowych w wyjątkowy sposób włączyło się w obchody 80. rocznicy powstania warszawskiego. Dzięki pracy ekspertów z archiwum każdy może przejrzeć w sieci ponad 10 tys. zeskanowanych dokumentów Armii Krajowej i Delegatury Rządu RP na Kraj. Wiele z nich przedstawia obraz dramatycznej codzienności powstańców.

Fotografia z Powstania Warszawskiego. Starówka. Powstańcy na stanowisku obserwacyjnym na gruzach getta w rejonie zbiegu ul. Bonifraterskiej i Świętojerskiej. Data wykonania: ok. 6 sierpnia 1944. Autor zdjęcia: Józef Jerzy Karpiński „Jerzy”, źródło: MPW.

„Żołnierze stolicy. Wydałem dziś upragniony przez was rozkaz do jawnej walki z odwiecznym wrogiem Polski, najeźdźcą niemieckim. Po pięciu blisko latach nieprzerwanej i twardej walki prowadzonej w podziemiach konspiracji stajecie dziś otwarcie z bronią w ręku, by Ojczyźnie przywrócić wolność i wymierzyć zbrodniarzom niemieckim przykładną karę za terror i zbrodnie dokonane na ziemiach Polski” – ta odezwa gen. Tadeusza Komorowskiego, opublikowana w „Biuletynie Informacyjnym” 31 lipca 1944 roku, jest jednym z kluczowych i najbardziej znanych dokumentów dotyczących powstania warszawskiego. Dziś, po 80 latach, możemy zapoznać się z tysiącami archiwaliów z tamtego okresu. Nie trzeba być przy tym naukowcem z dostępem do teczek w państwowych archiwach. Wystarczy skorzystać z serwisu internetowego „Szukaj w archiwach”.

Rozkazy, meldunki, instrukcje, sprawozdania i korespondencja oficerów ze struktur dowodzenia Armii Krajowej to tylko część z ponad 10 tys. dokumentów AK i Delegatury Rządu RP na Kraj, które zostały udostępnione w sieci przez Archiwum Akt Nowych. Zbiory obejmujące m.in. depesze do Naczelnego Wodza, sprawozdania sytuacyjne oraz plakaty i odezwy dotyczące powstania warszawskiego znajdują się na podstronach: Zespół 2/1326 Armia Krajowa oraz Zespół 2/1325 Delegatura Rządu RP na Kraj.

REKLAMA

Prawdziwy obraz walk

Przeglądanie archiwaliów pozwala lepiej zrozumieć rzeczywistość powstania warszawskiego i przekonać się, z jakimi dokładnie wyzwaniami zmagali się żołnierze i cywile. Mnóstwo udostępnionych dokumentów przedstawia suche fakty: akty zgonów, wykaz poległych oraz stanów osobowych, zaświadczenia, wnioski odznaczeniowe Komendy Milicji Ludowej PPS, karty mobilizacyjne itp. Ale w przepastnych zbiorach Archiwum Akt Nowych natrafimy też na przejmujące opisy wydarzeń z tamtych dni.

W jednym z meldunków sytuacyjnych (z 4 sierpnia 1944 roku) czytamy o warszawiakach wykorzystywanych przez Niemców jako żywe tarcze: „Niemcy pędzili w dniu wczorajszym ludność z Pragi po obu bokach, na przodzie i w środku kolumny, celem uzyskania w ten sposób własnego bezpieczeństwa przy ruchu przez miasto”. W innym z kolei znajdziemy opis chałupniczo wytwarzanej broni, którą musieli się posługiwać powstańcy w walce z doskonale uzbrojonym okupantem: „Rozpoczęliśmy produkcję granatów chloranowych i wyrzutni butelek zapalających, do 40 metrów”. Niezwykłym doświadczeniem jest również czytanie odręcznie napisanych i zilustrowanych instrukcji szkoleń z walk ulicznych czy oglądanie propagandowych plakatów (pt. „Każdy dom winien stać się twierdzą nie do przebycia dla wroga”, „Chcesz ułatwić zwycięstwo, dbaj o higienę. Zapobiegaj epidemiom”), które miały kształtować postawę warszawskich bohaterów.

Zbiory w internecie

Archiwum Akt Nowych (AAN) to centralne archiwum państwowe, które rozpoczęło swą działalność na mocy dekretu Józefa Piłsudskiego w lutym 1919 roku (początkowo jako Archiwum Wojskowe). w tej chwili AAN posiada jeden z największych w Polsce zbiorów archiwaliów Armii Krajowej, liczący 500 jednostek archiwalnych z lat 1940–1945, a także zespół akt Delegatury Rządu Rzeczypospolitej Polskiej na Kraj liczący 515 jednostek archiwalnych z tego samego okresu. Łącznie to około 15 m bieżących akt.

Na zdjęciu jedna z depesz z okresu Powstania Warszawskiego, jakie były wymieniane z oddziałami partyzanckimi w terenie. Skan z AAN.

Archiwum Akt Nowych zabezpiecza świadectwa historii dla przyszłych pokoleń, konserwując, przechowując i stopniowo udostępniając w sieci największy zbiór dokumentów Polskiego Państwa Podziemnego.

Jakub Zagalski
Idź do oryginalnego materiału