Szymon Hołownia w listopadzie przestanie pełnić funkcję marszałka Sejmu, a jego miejsce zajmie lider Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Marszałek złożył aplikację w publicznym naborze na funkcję Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców.
Jeśli jego nominacja zostanie zaakceptowana, pod koniec roku będzie musiał zrezygnować z mandatu poselskiego. Z harmonogramu sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa wynika, iż spotka się z Hołownią w piątek w Nowym Jorku o godz. 21.30 czasu polskiego.
Koniec przywództwa w Polsce 2050
Niezależnie od wyniku starań o funkcję w ONZ, Hołownia zapowiedział odejście z funkcji przewodniczącego Polski 2050 na początku przyszłego roku. Politolog dr hab. Olgierd Annusewicz porównuje go do innych "bohaterów jednego sezonu politycznego" jak Janusz Palikot, Paweł Kukiz czy Ryszard Petru.
"Tyle iż oni przynajmniej walczyli do końca" - powiedział Annusewicz. "W żadnym z tych przypadków nie mieliśmy do czynienia z sytuacją, w której po dwóch latach kończy się funkcja marszałka Sejmu, a lider polityczny mówi, iż zabiera swoje zabawki i odchodzi".
Obrona ze strony polityków
Politycy Polski 2050 nie zgadzają się z tymi ocenami. "Jest taka piosenka Perfectu, iż trzeba wiedzieć, kiedy zejść ze sceny niepokonanym" - powiedział wiceminister cyfryzacji Michał Gramatyka.
Posłanka Barbara Oliwiecka podkreśliła, iż Hołownia był konsekwentny, bo zawsze mówił, iż "nie będzie wiecznym liderem partii, takim jak Jarosław Kaczyński". Przyznała jednak, iż na decyzje marszałka wpłynęły "trudne momenty" i hejt, który na niego spadł.
Analogie z przeszłości
Historia polskiej polityki zna kilku liderów, którzy błyskawicznie zdobywali popularność, by później równie gwałtownie ją tracić. Pierwszym był Stanisław Tymiński, który w 1990 roku zdobył drugie miejsce w wyborach prezydenckich, ale jego Partia X w 1991 roku uzyskała tylko trzy mandaty.
Janusz Palikot w 2011 roku osiągnął 10 procent głosów i zajął trzecie miejsce, ale jego Ruch Palikota gwałtownie pogrążył się w sporach wewnętrznych. Kariera zakończyła się aresztowaniem w 2024 roku w wyniku zarzutów o oszustwa gospodarcze.
Różne ścieżki politycznych karier
Paweł Kukiz po dobrym wyniku w wyborach prezydenckich 2015 roku (20 procent) stworzył Kukiz'15, ale stopniowo tracił poparcie i wikłał się w niejasne kompromisy. W 2023 roku startował już z list Prawa i Sprawiedliwości z garstką współpracowników.
Ryszard Petru jako lider Nowoczesnej wprowadził do Sejmu wielu kompetentnych parlamentarzystów, ale stracił wiarygodność po ujawnieniu wakacji podczas sejmowej blokady. w tej chwili jest posłem Polski 2050 i zapowiedział ubieganie się o fotel szefa tej partii.
Przyszłość Polski 2050
Politolog prof. Antoni Dudek uważa, iż wspólnym mianownikiem porażki wcześniejszych ruchów było zdominowanie polskiej sceny przez PO i PiS. "Momentem krytycznym dla Polski 2050 był właśnie moment, gdy Hołownia został marszałkiem Sejmu" - powiedział.
Posłowie Polski 2050 przekonują jednak, iż Hołownia nie powiedział ostatniego słowa w polskiej polityce. Przywołują analogię z Donaldem Tuskiem, który w 2014 roku opuścił PO, by objąć stanowisko w Radzie Europejskiej, ale w 2021 roku powrócił do polskiej polityki.
Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.
