Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przebywa na urlopie wypoczynkowym w dniach 14-18 lipca. To tydzień bez posiedzeń Sejmu i zaplanowanych wizyt krajowych czy zagranicznych. Do pełnej aktywności w parlamencie powróci 21 lipca.
Biuro Obsługi Medialnej Kancelarii Sejmu potwierdziło PAP, iż Hołownia korzysta z urlopu w tym tygodniu. Marszałek wybrał okres, w którym nie ma zaplanowanych obrad izby ani oficjalnych spotkań.
Wstępny porządek dzienny kolejnego posiedzenia Sejmu na 22-25 lipca został przygotowany podczas czwartkowych obrad prezydium Sejmu i konwentu seniorów. W spotkaniach uczestniczył jeszcze marszałek Hołownia.
Kontrowersje wokół wcześniejszych informacji
W ubiegły piątek PAP poinformowała - powołując się na nieoficjalne źródła zbliżone do koalicji rządzącej - iż powodem przesunięcia terminu rekonstrukcji rządu jest urlop Hołowni. Według tych źródeł miał się on rozpocząć już 10 lipca.
Te same źródła wskazywały, iż urlop był powodem późnych głosowań w Sejmie 9 lipca. Kancelaria Sejmu nie odpowiedziała wówczas na próby potwierdzenia tej informacji.
Sprostowanie rzeczniczki marszałka
Dzień później dyrektorka Biura Obsługi Medialnej Kancelarii Sejmu Katarzyna Karpa-Świderek poprosiła o sprostowanie depeszy. Podkreśliła, iż marszałek nie rozpoczął urlopu w czwartek 10 lipca.
"Marszałek w minionym tygodniu pracował. W piątek przebywał na miejscu, w Kancelarii Sejmu" - napisała rzeczniczka. Dodała, iż informacja o urlopie w tamtym czasie była nieprawdą, więc nieprawdziwe były też tezy o jego wpływie na późne głosowania.
Przesunięcie rekonstrukcji rządu
Rzeczniczka zwróciła uwagę, iż próba kontaktu PAP z Kancelarią Sejmu odbyła się po godzinach pracy urzędu. "Prośba została mi wysłana w piątek o godzinie 19:23 SMS-em!" - podkreśliła.
Początkowo rekonstrukcja rządu miała zostać ogłoszona około 15 lipca. Współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty poinformował jednak, iż na wniosek marszałka Sejmu została przesunięta o tydzień.
Premier Donald Tusk mówił w czwartek o "względach osobistych" Hołowni w kontekście przesunięcia terminu rekonstrukcji. Zapowiedział, iż do zmian w rządzie dojdzie podczas następnego posiedzenia Sejmu zaplanowanego na 22-25 lipca.
(PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.