Jak Donald Trump przestał być izolacjonistą i nauczył się kochać wojnę
            
                        Zdjęcie: Donald Trump na Florydzie, 31 października 2025 r.            
            
            
            
            
                            
                        Donald Trump w swej pierwszej kampanii wyborczej ostro krytykował swych poprzedników w Białym Domu za to, iż zbyt chętnie używali siły poza granicami USA. Przedstawiał się i był postrzegany jako zwolennik izolacjonizmu, obiecując, iż nie będzie wysyłał wojska poza granice USA i skupi się na wewnętrznych problemach Ameryki. Od kiedy jednak Trump został prezydentem po raz drugi, jego niechęć do używania siły militarnej wydaje się zanikać.                                
                    
        
    











