Obecność izraelskich firm, w tym Rafaela, na ILA 2024 jest interesująca nie tylko z powodów czysto technicznych – a więc sprzętu, które promują i chcą sprzedać na niemiecki i europejski rynek – ale również z przyczyn politycznych. Zaledwie tydzień temu, a dokładnie 31 maja, Francja ogłosiła, iż izraelskie firmy mają zakaz uczestniczenia w tegorocznej edycji francuskich targów Eurosatory (17-21 czerwca).