Import cementu z Ukrainy rośnie – polscy producenci w obliczu wyzwań

news.5v.pl 14 godzin temu

Dynamiczny wzrost importu cementu z Ukrainy budzi poważne obawy wśród polskich producentów. W 2024 roku przywóz tego surowca zza wschodniej granicy może przekroczyć milion ton, co stanowi znaczące zagrożenie dla krajowego rynku. Przedstawiciele branży apelują o wsparcie Unii Europejskiej w postaci ograniczeń ilościowych, które mogłyby zapobiec destabilizacji sektora.

Wzrost importu cementu z Ukrainy – zagrożenie dla krajowej produkcji

Polski przemysł cementowy zajmuje trzecie miejsce w Europie pod względem produkcji. w tej chwili funkcjonuje w kraju 12 zakładów zlokalizowanych w ośmiu województwach, które zatrudniają bezpośrednio 3,5 tys. osób, a w powiązanych sektorach kolejne 22 tys. Rosnący import cementu, zwłaszcza z Ukrainy, stanowi jednak poważne zagrożenie dla rodzimej produkcji.

Dane z ubiegłego roku wskazują, iż import cementu z Ukrainy wyniósł od 600 do 700 tys. ton, co stanowi niemal podwojenie w porównaniu z poprzednim rokiem. W 2022 roku import ten sięgnął 331 tys. ton, natomiast w 2024 roku może przekroczyć barierę miliona ton. Tak duża skala importu stanowi wyzwanie dla polskich producentów, którzy muszą dostosowywać się do unijnych regulacji klimatycznych, podczas gdy ich ukraińscy konkurenci nie są zobowiązani do ponoszenia takich kosztów.

Problemy wynikające z niekontrolowanego importu

Według przedstawicieli branży jednym z kluczowych problemów jest brak ograniczeń ilościowych na import cementu spoza Unii Europejskiej. Polski rynek staje się coraz bardziej narażony na tańszy surowiec, który może wypierać rodzimych producentów. Cement pochodzący z Ukrainy najpierw trafia do wschodnich regionów Polski, ale stopniowo rozprzestrzenia się w głąb kraju, zagrażając stabilności branży.

Polscy producenci wskazują, iż podstawowym czynnikiem decydującym o wyborze cementu przez klientów jest cena. Parametry jakościowe cementu są ściśle regulowane normami, co oznacza, iż dla odbiorców najważniejsze stają się koszty zakupu. Niższa cena ukraińskiego surowca, wynikająca m.in. z braku obciążeń związanych z polityką klimatyczną UE, prowadzi do wypierania krajowej produkcji z rynku.

Branża apeluje o wsparcie i rozwiązania na poziomie europejskim

Przedstawiciele sektora cementowego w Polsce apelują o wsparcie zarówno na szczeblu krajowym, jak i unijnym. Kluczowym rozwiązaniem mogłoby być wprowadzenie kontyngentów ilościowych na import cementu z państw spoza UE. Takie działania pozwoliłyby na ochronę krajowego rynku przed zalewem taniego surowca i stworzyłyby warunki do przeprowadzenia inwestycji związanych z redukcją emisji gazów cieplarnianych.

Eksperci podkreślają, iż przemysł cementowy stoi przed ogromnym wyzwaniem związanym z transformacją ekologiczną. Do 2034 roku planowane jest całkowite wycofanie bezpłatnych przydziałów do emisji CO2, a do 2039 roku emisje te mają zostać całkowicie wyeliminowane. Bez odpowiedniego wsparcia finansowego i regulacyjnego krajowe cementownie mogą mieć trudności z dostosowaniem się do tych wymogów.

Zielona transformacja jako klucz do przyszłości branży

Pomimo wyzwań związanych z konkurencją zagraniczną, sektor cementowy w Polsce aktywnie inwestuje w zielone technologie. Rodzime zakłady cementowe są europejskim liderem w zakresie wykorzystania paliw alternatywnych, które stanowią w tej chwili 80 proc. energii cieplnej wykorzystywanej w produkcji. W skali całej Unii Europejskiej wskaźnik ten wynosi 53 proc.

Wysokie temperatury procesów produkcyjnych umożliwiają efektywne przekształcanie paliw alternatywnych, w tym odpadów komunalnych, które w innym przypadku trafiałyby na składowiska. Przemysł cementowy odgrywa tym samym istotną rolę w gospodarce obiegu zamkniętego. Jednak dalszy rozwój tej strategii wymaga dodatkowych inwestycji, które mogą być zagrożone przez niekontrolowany import z Ukrainy i innych państw spoza UE.

Rosnący import cementu z Ukrainy staje się coraz poważniejszym problemem dla polskich producentów. Sektor apeluje o wprowadzenie kontyngentów ilościowych i wsparcie finansowe na rzecz dalszej dekarbonizacji produkcji. Zielona transformacja, choć stanowi wyzwanie, jest także szansą na rozwój branży w zgodzie z europejskimi normami. Przyszłość polskiego rynku cementu zależy od skutecznych działań zarówno na poziomie krajowym, jak i unijnym.

Idź do oryginalnego materiału