Incydent z dronem USA nad Estonią. Media w Rosji pisały o "chaotycznych manewrach". Władze zabrały głos

wiadomosci.gazeta.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: defense.gov / zdjęcie ilustracyjne


Amerykański dron rozpoznawczy miał problem z łącznością podczas lotu nad Estonią. Ministerstwo obrony tego kraju przyznaje, iż zakłócanie przez Rosję sygnałów GPS jest zjawiskiem powszechnym.
Estoński portal Postimees przywołuje w artykule doniesienia z rosyjskich mediów na temat incydentu z udziałem drona rozpoznawczego RQ-4B Global Hawk amerykańskich sił powietrznych. Bezzałogowiec, który krążył w pobliżu granicy z Federacją Rosyjską, w pewnym momencie miał stracić kontakt z operatorem, a następnie, jak opisywały media w Rosji, "chaotycznie manewrować". Ostatecznie dron wrócił do bazy. W cytowanej przez Postimees publikacji pojawiła się informacja, iż incydent mógł zostać spowodowany przez "rosyjskie środki walki radioelektronicznej".


REKLAMA


Zobacz wideo Kaczyński: zaczynamy zbierać podpisy ws. referendum nt. Zielonego Ładu


Amerykański dron nad Estonią miał problemy z komunikacją
Sprawę skomentowało Ministerstwo Obrony Estonii. Rzecznik resortu Siim Verner Teder potwierdził, iż doszło do problemów z komunikacją z dronem. "Amerykański RQ-4B Global Hawk latał w estońskiej przestrzeni powietrznej w zeszłym tygodniu i, o ile nam wiadomo, miał problemy z komunikacją" - stwierdził. Po szczegóły rzecznik estońskiego ministerstwa obrony odesłał do ambasady USA. Placówka, jak czytamy, nie odpowiedziała jeszcze na pytania. Jak informuje portal, według publicznie dostępnych danych drony wspomnianego modelu rozbiły się co najmniej dziewięć razy. Zwykle było to spowodowane problemami technicznymi. W 2019 roku irańskie siły powietrzne zestrzeliły drona RQ-4 Global Hawk nad cieśniną Ormuz.
Estońskie ministerstwo: Zjawisko powszechne
Teder podkreślił, iż wpływ rosyjskich systemów walki radioelektronicznej to wspólny problem dla lotnictwa wojskowego i cywilnego UE. Jak stwierdził, zakłócenia sygnałów GPS przez Rosję to zjawisko powszechne. "Lotnictwo wojskowe wykorzystuje alternatywne narzędzia nawigacyjne w swoich operacjach, a piloci przeszli szkolenie i stosują różne procedury i sprzęt, aby uniknąć zagrożeń wynikających z wojny elektronicznej. W rezultacie zagrożenie dla lotnictwa wojskowego zostało zredukowane do minimum" - podkreślił rzecznik ministerstwa.


Sprawę skomentował Andrei Menshenin, islandzki ekspert zajmujący się lotnictwem. "Federacja Rosyjska jest w stanie zakłócić kontrolę każdego bezzałogowego drona nad Estonią. Czy możliwe jest przechwycenie i zranienie takiego drona w Estonii? Nie. Czy możliwe jest dostarczenie go na terytorium Federacji Rosyjskiej? Nie" - ocenił. Dodał, iż lot "może zostać tymczasowo zakłócony, ale wówczas urządzenie wróci do domu".
Portal podaje, iż na początku 2024 roku, po atakach na rosyjskie porty nad Morzem Bałtyckim, Rosja rozmieściła sprzęt do walki radioelektronicznej wzdłuż granicy z krajami bałtyckimi.
Idź do oryginalnego materiału