"Inne kraje mogą to wykorzystać". Wołyń dzieli Polaków i Ukraińców. Donald Tusk gra twardo przed wyborami
Zdjęcie: Uroczystość odsłonięcia pomnika Rzeź Wołyńska we wsi Domostawa, 14 lipca 2024 r. Budzący kontrowersje pomnik stoi w pobliżu drogi S19 na liczącej ok. hektara działce, na której w przyszłości zostanie
Tysiące osób zginęły przed laty w rzezi wołyńskiej, a polskie władze chcą, aby Ukraina w końcu przyznała się do odpowiedzialności za masakrę ludności oraz zezwoliła na ekshumacje i ponowny pochówek ofiar. Kijów też ma swoje historyczne postulaty, ale Warszawa uważa, iż to nie są kwestie tej samej wagi. — Polska nie chce tego eskalować, ale kwestia pochówku i uhonorowania tych ludzi jest dla nas ważna. Mówimy o 100 tys. zabitych — mówi POLITICO urzędnik Ministerstwa Spraw Zagranicznych. To może być element planu obozu Donalda Tuska przed przyszłorocznymi wyborami prezydenckimi.