Prezydent Ebrahim Raisi ostro skrytykował dziedzictwo obecności USA w Afganistanie. Od kilku lat machina propagandowa Tadżykistanu stawia Iran w najgorszym możliwym świetle, jako sponsora terroryzmu i architekta licznych prób kultywowania radykalnych nastrojów islamskich.
O wszystkim zapomniano 8 listopada, kiedy prezydent Iranu Ebrahim Raisi udał się do Duszanbe, aby powitać go uśmiechami i uściskami dłoni.
Po dniu rozmów i negocjacji, który odbył się 8 listopada, Raisi i prezydent Tadżykistanu Emomali Rahmon nadzorowali podpisanie 19 dokumentów o współpracy w takich obszarach, jak polityka wizowa, transport międzynarodowy, kontrola narkotyków, wolne strefy ekonomiczne, długoterminowa kooperacja gospodarcza i handlowa oraz badania.
Rywalizacja Teheranu i Rijadu
O ile oświadczenie biura Rahmona na temat rozmów z Raisim ograniczało się do niejasno zarysowanych ogólników, o tyle uwagi irańskiego przywódcy kierowane do dziennikarzy wskazywały na wyraźnie antyamerykańską wymianę zdań. „Oba [nasze] kraje niepokoją się o drogich obywateli Afganistanu i wierzymy, iż Amerykanie po dwudziestu latach okupacji tego kraju nie pozostawili Afganistanowi nic poza zniszczeniem, morderstwami, zabijaniem i zacofaniem” – powiedział.
Najważniejszym wydarzeniem z okazji wizyty Raisiego było dwustronne forum inwestycyjne stworzone jako format, w którym przedstawiciele środowiska biznesowego z obu państw mogli zbadać obszary współpracy. Nic jednak nie wskazuje na to, iż na forum doszło do zawarcia wiążącej umowy. Zdeklarowany wróg Iranu, Arabia Saudyjska, zaledwie w zeszłym tygodniu obiecał, iż przeznaczy 100 milionów dolarów w formie preferencyjnej pożyczki na ciągłe wysiłki Tadżykistanu na rzecz budowy kolosalnej tamy wodnej Roghun.
Od około dziesięciu lat słychać rozmowy o takiej pożyczce z Rijadu, ale wydaje się, iż poprawa stosunków irańsko-tadżyckich przywróciła pilność tej inicjatywie. Punkt kulminacyjny kontaktów Arabii Saudyjskiej z Tadżykistanem nastąpił w 2017 r. W tym samym roku ambasador Rijadu w Duszanbe przechwalał się w wywiadzie, iż przeprowadził kampanię dyplomatyczną, której kulminacją było „wydalenie Iranu i jego agentów z kraju”. Mówiąc o rzekomej intensyfikacji stosunków z Tadżykistanem, ambasador powiedział, iż Arabia Saudyjska jest gotowa sfinansować otwarcie sześciu szkół religijnych i dwóch uniwersytetów w ciągu najbliższych dwóch lat. Nic z tego się nie zmaterializowało.
Mniej więcej w tym samym czasie rząd Tadżykistanu energicznie wymazywał wszelkie wpływy irańskie. Zamknięto irański ośrodek handlowo-kulturalny w północnej prowincji Sughd, zakazano działalności ajatollaha Chomeiniego i innych znanych irańskich duchownych, zawieszono bezpośrednie loty między krajami, a irańskie firmy zostały wyeliminowane. Telewizja państwowa wyemitowała film dokumentalny, w którym oskarżono Teheran o zorganizowanie szeregu zabójstw znanych osobistości publicznych na ziemi tadżyckiej w czasie wojny domowej w latach 90. i po niej.
Ocieplenie relacji z Teheranem
Do tej złej krwi przyczyniło się w znacznym stopniu wydarzenie z grudnia 2015 r., kiedy Iran zaprosił przywódcę tadżyckiej opozycji Muhiddina Kabiriego, poszukiwanego w Tadżykistanie pod zarzutami o podżeganie do spisku mającego na celu obalenie rządu, do wzięcia udziału w konferencji o tematyce islamskiej. Podczas tej wizyty Kabiri wymieniał ciepłe pozdrowienia z najwyższym przywódcą Iranu Alem Chameneim. Ponieważ jednak długo obiecane saudyjskie inwestycje nie doszły do skutku, Tadżykistan postanowił po cichu zapomnieć o swojej niechęci.
Lód zaczął topnieć na początku 2022 r. Rahmon odwiedził w tym samym roku Iran i przedstawił kilka umów o współpracy, w tym jedną dotyczącą wznowienia bezpośrednich lotów. Minister spraw zagranicznych i minister obrony Iranu odbyli wizyty w odwrotnym kierunku. W maju 2022 r. szef sztabu irańskich sił zbrojnych generał dywizji Mohammad Bagheri udał się do Duszanbe, aby wziąć udział w otwarciu zakładu produkującego zaprojektowane przez Iran drony taktyczne Ababil-2.
Kacper Ochman
Kaukaz Południowy i Azja Centralna to obszary, które leżą w obszarze moich zainteresowań już od czasów studiów. Bezpośrednią inspiracją dla mnie do stworzenia bloga były podobne platformy prowadzone przez ekspertów zajmujących się innymi regionami. Kierunek Kaukaz to miejsce gdzie będę dzielił się obserwacjami i analizami. Chciałbym aby moje wpisy były interesujące i interesujące zarówno dla osób nieobytych z tematyką wschodnią jak również osób znających temat od podszewki.