Istota rozmów Witkoffa z Putinem: Rosja żąda powrotu stalinowskiej strefy wpływów w Europie

Specjalny wysłannik Donalda Trumpa, Steve Witkoff, w rozmowach z Władimirem Putinem wykazał niepokojącą uległość i pełne zrozumienie dla absurdalnych, agresywnych i bezczelnych żądań Kremla, dotyczących Ukrainy oraz wschodniej flanki NATO. Witkoff nie tylko zbagatelizował zagrożenie, ale wręcz nazwał prowadzone z Putinem rozmowy „przekonującymi” i zapewnił, iż negocjacje pokojowe „postępują”. Większość mediów i komentatorów skupiła się głównie na jego skandalicznej gotowości do zrozumienia rosyjskich roszczeń wobec terytoriów Ukrainy, które Moskwa okupuje nielegalnie od wiosny 2014 roku. Tymczasem to zaledwie wierzchołek góry lodowej. W rzeczywistości Putin żąda od Stanów Zjednoczonych o wiele więcej — domaga się restytucji stalinowskiej strefy wpływów w Europie i de facto odtworzenia geopolitycznego porządku z czasów Związku Sowieckiego.