Jak Rosja straciła wpływ na Kaukazie ? – Armenia a Azerbejdżan mówią dość

euractiv.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: https://www.euractiv.pl/section/polityka-zagraniczna-ue/news/jak-rosja-stracila-wplyw-na-kaukazie-armenia-a-azerbejdzan-mowia-dosc/


W zeszłym tygodniu Kreml uznał Siergieja Markowa za „zagranicznego agenta”. Przez lata Markow był znaną postacią prorządową, regularnie występując w telewizji państwowej i głośno popierając działania Władimira Putina, w tym inwazję na Ukrainę.

Powodem spadku znaczenia Markowa są jego powiązania z prezydentem Azerbejdżanu Ilhamem Alijewem, którego publicznie promował. Przez lata nie było to problemem – relacje Moskwy z Baku były dobre. Dziś sytuacja się zmieniła: wykluczenie Markowa jest sygnałem, iż Azerbejdżan jest postrzegany przez Kreml jako przeciwnik.

Stosunki Moskwy i Baku były zawsze skomplikowane. Azerbejdżan nie akceptował bliskich więzi Rosji z Armenią, co utrudniało odzyskanie Górskiego Karabachu. Kreml z nieufnością patrzył też na niezależną politykę energetyczną bogatego w ropę kraju oraz jego bliskie stosunki z Izraelem i Turcją. Masowe zakupy broni od Izraela dodatkowo komplikowały sytuację.

Punktem zwrotnym była ofensywa Alijewa w 2023 roku, gdy Azerbejdżan odzyskał Karabach bez konsultacji z Kremlem. Armenia oskarżyła Rosję o zdradę, a Moskwa ograniczyła się do stwierdzenia, iż nie miała obowiązku interweniować poza terytorium Armenii.

Trwałe „oderwanie” od Rosji

Traktat pokojowy podpisany w Waszyngtonie 8 sierpnia 2025 roku między Azerbejdżanem a Armenią został zawarty bez udziału Rosji – sytuacja, która jeszcze kilka lat temu byłaby nie do pomyślenia. Zarówno Alijew, jak i premier Armenii Nikol Paszynian zdystansowali swoje kraje od Moskwy, kierując się strategicznymi, a nie taktycznymi przesłankami.

Istotne jest także zerwanie przez obu przywódców z polityką uwzględniania losu dużych diaspor ormiańskiej i azerskiej w Rosji, liczących ponad milion osób. Były one dotąd czynnikiem wpływającym na politykę, biznes i edukację, dając Moskwie dodatkową dźwignię wpływów na Kaukazie Południowym. Dziś już tak nie jest.

Czy wojna w Ukrainie zgubiła Rosję ?

Putin może winić przede wszystkim siebie. Wojna z Ukrainą, a zwłaszcza pełna inwazja w 2022 roku, przestraszyła sąsiadów i sojuszników Rosji, w tym Armenię. Jednocześnie uwidoczniła upadek rosyjskiego potencjału militarnego w porównaniu do wyszkolonych przez Turcję sił Azerbejdżanu, które doskonale opanowały obsługę nowoczesnej broni izraelskiej i zachodniej.

34 lata po upadku Związku Radzieckiego Armenia i Azerbejdżan wyraźnie odchodzą od wpływów Moskwy. Kara dla Siergieja Markowa wydaje się jedynie symboliczną reakcją Kremla na utratę kontroli.

Idź do oryginalnego materiału