Jednostka wojskowa przy ul. Krakowskiej trafi na obrzeża Rzeszowa. Co powstanie w jej miejsce?

supernowosci24.pl 21 godzin temu
List intencyjny dotyczący współpracy w zakresie obronności i bezpieczeństwa państwa pomiędzy Ministerstwem Obrony Narodowej i Gminą Miasto Rzeszów podpisali szef MON, Władysław Kosiniak-Kamysz oraz prezydent Rzeszowa, Konrad Fijołek (Fot. UM Rzeszowa)

Dziś w Rzeszowie gościł wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz który w Ratusz podpisał list intencyjny dotyczący współpracy w zakresie obronności i bezpieczeństwa państwa pomiędzy Ministerstwem Obrony Narodowej i Gminą Miasto Rzeszów. Na jego mocy znajdująca się w tej chwili przy ul. Krakowskiej jednostka wojskowa trafi na obrzeża miasta, a w jej miejsce powstanie nowy magistrat, skupiający wszystkie wydziały w jednym miejscu.

– W ten sposób przy ul. Krakowskiej „zwolni się” ok. 7,5 ha. To ogromny teren, który zagospodarujemy tworząc miejsce dla Was – mieszkańców. Będzie tam m.in. centrum bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego, lodowisko, wielopoziomowy, podziemny parking z funkcją schronu, który będzie obsługiwał także Bibliotekę Nową i PCLA a także budynek urzędu miasta w którym zmieszczą się wszystkie wydziały, a mieszkaniec będzie mógł „załatwić” wszystko w jednym miejscu – informuje Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa. – Dziękuję Panu Wicepremierowi. Dziękuję wszystkim, którzy do takiego stanu rzeczy się przyczynili! – dodaje.

– Przedmiotem podpisanego dziś w Rzeszowie listu intencyjnego jest wymiana terenów i współdziałanie rządu i samorządu. Na zamianie gruntów korzystają obie strony – zarówno mieszkańcy, jak i wojsko. ten proces już trwa. Rok 2030 to horyzont jaki sobie wyznaczamy z panem prezydentem. Rzeszów będzie wielką stolicą i wojska i bezpieczeństwa – powiedział wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz po podpisaniu z Prezydentem Miasta Rzeszów Konradem Fijołkiem listu intencyjnego dotyczącego współpracy w zakresie obronności i bezpieczeństwa państwa.

– Uzgodniliśmy, iż relokacja będzie dotyczyła przeniesienia niektórych jednostek w obręb dróg – autostrady A4, drogi 94 i S19, w rejon na pograniczu miasta Rzeszowa i gminy Świlcza. Tam kilkadziesiąt hektarów będzie przekazanych na rzecz rozwoju Wojska Polskiego. Zwolnione zostaną tereny w centrum Rzeszowa, żeby miasto mogło wybudować Centrum Zarządzania Kryzysowego i zjednoczyć swoje jednostki rozproszone w siedmiu lokalizacjach – mówił Władysław Kosiniak-Kamysz.

Jak zaznaczył wicepremier Rzeszów jest ważnym punktem na wojskowej mapie Polski. Odgrywa istotną rolę w systemie bezpieczeństwa państwa. Tutaj m. in. stacjonuje 21. Brygada Strzelców Podhalańskich, Wojska Obrony Terytorialnej, hub logistyczny przy lotnisku Jasionka oraz 34 Wojskowy Oddział Gospodarczy.

– Przyjęliśmy zasadę, iż te samorządy, które inwestują w wojsko, to tam wojsko będzie rozszerzać swoje działanie. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy byli zaangażowani w podpisanie tego listu – zaznaczył szef MON.

– To decyzja, która otwiera przed Rzeszowem zupełnie nowe możliwości. Na odzyskanych terenach (blisko 7 hektarów) planowany jest nowy magistrat, skupiający wszystkie wydziały w jednym miejscu. Dzięki temu mieszkańcy będą mogli załatwić wszystkie sprawy urzędowe szybciej i wygodniej – bez konieczności przemieszczania się po całym mieście. To oznacza również mniej korków w centrum i lepszą organizację ruchu. Dzisiejsze wydarzenie to dowód na to, iż konsekwencja i kooperacja przynoszą efekty. To początek nowego etapu w rozwoju Rzeszowa – miasta nowoczesnego, przyjaznego mieszkańcom i lepiej zorganizowanego – przekonuje Mateusz Maciejczyk, radny miasta Rzeszowa.

W tym miejscu na blisko 7 hektarach terenu przy ul. Krakowskiej, gdzie w tej chwili mieści się jednostka wojskowa, ma powstać centrum zarządzania kryzysowego oraz miejski magistrat.

– Tuż obok znajduje się Podkarpackie Centrum Lekkoatletyczne, które do tej pory borykało się z brakiem parkingów. Teraz powstaną nowe miejsca postojowe, co ułatwi korzystanie z tego wyjątkowego obiektu sportowego mieszkańcom i gościom – dodaje z kolei poseł Adam Dziedzic.

Podczas piątkowej wizyty w Rzeszowie, wicepremier i szef MON poinformował także, iż jest zapewniona ciągła obecność zestawów Patriot w rejonie Rzeszowa.

Teraz stacjonują tu żołnierze z Niemiec. Za kilka tygodni ze swoimi bateriami Patriot przyjadą żołnierze holenderscy.

Holendrzy za Niemców na lotnisku w Jasionce. Przywiozą swoje Patrioty
Idź do oryginalnego materiału