Kallas wzywa ambasadora Rosji: atak uszkodził delegację UE

upday.com 2 godzin temu
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen składa oświadczenie w sprawie rosyjskiego ataku na Ukrainę (Zdjęcie symboliczne) (Photo by Thierry Monasse/Getty Images) Getty Images

Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas wezwała ambasadora Rosji przy UE po nocnym ataku na Kijów, który uszkodził budynek przedstawicielstwa Unii Europejskiej. Dwa rosyjskie pociski uderzyły w odległości zaledwie 50 metrów od siedziby unijnej delegacji w ciągu 20 sekund, jak poinformowała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Spotkanie Kallas z rosyjskim ambasadorem odbędzie się w czwartek w Brukseli, według rzeczniczki KE Anitty Hipper. "Żadna misja dyplomatyczna nie powinna być nigdy celem ataków. Wszyscy cywile powinni być chronieni przez cały czas, w tym nasz personel i delegacje" - podkreśliła Hipper.

Masowy atak na stolicę Ukrainy

Rosyjski atak na Kijów w nocy z 27 na 28 sierpnia zabił co najmniej 15 osób, w tym troje dzieci. Według władz miasta około 50 osób zostało rannych w wyniku jednego z największych ataków na ukraińską stolicę od miesięcy.

Rosjanie użyli w ataku 598 dronów Shahed i 31 pocisków różnych typów, jak podaje polsatnews.pl. Ukraińska obrona przeciwlotnicza zdołała przechwycić 563 drony i 26 pocisków, co oznacza skuteczność na poziomie około 94 procent.

Uszkodzenia infrastruktury cywilnej

Atak trwał ponad 9 godzin, a syreny alarmowe były aktywne w całej Ukrainie, w tym w regionach granicznych z Polską, informuje wp.pl. Fragmenty pocisków trafiły w przedszkole, co pokazuje celowe atakowanie obiektów cywilnych przez siły rosyjskie.

W obwodzie winnickim 60 tysięcy ludzi straciło dostęp do prądu z powodu uszkodzeń infrastruktury energetycznej, jak informuje bankier.pl. Uszkodzeniu uległ również budynek British Council, co wskazuje na szeroki zasięg zniszczeń wśród obiektów dyplomatycznych.

Reakcja Polski i sąsiadów

Polska w odpowiedzi na atak uruchomiła systemy obrony powietrznej i postawiła w stan gotowości myśliwce, według informacji rp.pl. Działania te miały na celu zabezpieczenie polskiej przestrzeni powietrznej przed ewentualnymi naruszeniami podczas trwającego ataku.

Incydent z uszkodzeniem delegacji UE stanowi poważne naruszenie Konwencji Wiedeńskiej o ochronie placówek dyplomatycznych, jak podkreśla onet.pl. Von der Leyen potwierdziła, iż żaden członek unijnej misji dyplomatycznej nie ucierpiał podczas ataku.

Źródła wykorzystane: "PAP", "polsatnews.pl", "bankier.pl", "rp.pl", "onet.pl", "wp.pl"

Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału