5 kwietnia 2025 roku na trasie S7 w pobliżu Koszwał doszło do niebezpiecznego zdarzenia, które mogło zakończyć się tragicznie. Około godziny 16:36 samochód ciężarowy, prowadzony przez pijanego kierowcę, przebił barierki ochronne i wypadł z jezdni. Mężczyzna został ranny i trafił do szpitala.
Prawie 2 promile alkoholu we krwi – kierowca zagrażał życiu innych!
Jak ustaliły służby, kierującym był obywatel Ukrainy, który w chwili wypadku miał aż 2 promile alkoholu we krwi. Jego zachowanie na drodze stwarzało poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Tylko szczęśliwy zbieg okoliczności zapobiegł czołowemu zderzeniu, które mogło doprowadzić do śmierci niewinnych osób.
„To cud, iż nikt nie zginął” – komentują świadkowie zdarzenia.
Po zabezpieczeniu miejsca wypadku i udzieleniu pomocy poszkodowanemu, ruch na trasie został przywrócony. Sprawą kierowcy zajmuje się teraz policja i prokuratura.
Czy pijany kierowca powinien zostać natychmiast wydalony z Polski?
Incydent wywołał burzliwą dyskusję na temat konsekwencji dla obcokrajowców, którzy łamią prawo w Polsce. Wiele osób uważa, iż kierowca pod wpływem alkoholu, szczególnie z tak wysokim stężeniem, powinien ponieść surowe kary, włącznie z wydaleniem z kraju.
Co sądzicie? Czy takie zachowanie powinno skutkować natychmiastową deportacją?
Pijani Ukraińcy na drogach stają się normą w Polsce. Najgorzej w tym wszystkim jest to, iż politycy obecnej koalicji jak i ci sprawujący władze przed wyborami bagatelizują temat przestępczości dokonywanej przez Ukraińców, których wpuścili do naszego kraju bez zgodny narodu.
Read more:
Kierowca z Ukrainy pod wpływem 2 promili spowodował wypadek na S7 – cudem uniknięto tragedii