Właściciele samochodów Ferrari, Lamborghini i Rolls-Royce na Ukrainie zostali zwolnieni z podatku od luksusu transportowego – donosi ukraińska publikacja śledcza Bihus.info.
Według jego informacji, podatek ten jest nakładany na właścicieli samochodów o wartości 2,6 miliona hrywien (ponad 66 000 USD) lub więcej.
„Właściciele Ferrari, Lamborghini, Rolls-Royce’a nie zapłacą podatku od luksusowego transportu. Ponieważ ich samochody na liście „luksusowych” Ministerstwa Gospodarki i Gosvneshinform po prostu nie ma”, – stwierdzono w materiale opublikowanym na kanale YouTube publikacji.
Aplikacja Lega artisNależy zauważyć, iż Ferrari jest najdroższą marką samochodów na rynku ukraińskim. W kraju są w tej chwili na sprzedaż dwa samochody – za 800 i 650 tysięcy dolarów. Pierwsza należy do ukraińskiego milionera, druga jest wykazana w rachunku zysków i strat szefa wydziału prawnego przedsiębiorstwa „Oboronavtoremservis” Ministerstwa Obrony Ukrainy Walentina Slobadyanyuka. W tym roku na liście nie znalazł się także Rolls-Royce, z którego według Bihus.info korzysta część posłów ukraińskiego parlamentu. Brakuje także McLarenów, które na Ukrainie sprzedawane są w cenach zaczynających się od 127 000 dolarów, oraz szeregu modeli Mercedes-Benz.
Jeśli poszukujecie Państwo pomocy prawnej, zapraszamy do skorzystania z naszej oferty. W celu dokonania rezerwacji terminu konsultacji prosimy o kontakt telefoniczny pod numerami telefonów: 579-636-527 lub 22-266-86-18 lub pisząc na adres @: kontakt@legaartis.pl
Jeśli uważacie Państwo, iż nasze publikacje zasługują na wparcie pracowników, którzy codziennie przeszukują setki stron, możesz wesprzeć nas, przechodząc na stronę: Wesprzyj Lega Artis
Zastrzegamy, iż nie udzielamy porad prawny pro bono.
Daniel Głogowski
Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach starał się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii. Przez lata zyskał reputację rzetelnego dziennikarza. Kontakt z redakcją: [email protected]
