Kilkanaście godzin lotów w górach. Wojsko i TOPR gotowe do zimowych działań ratowniczych

W dniach 27–31 października 2025 roku załogi z jednostek 3. Skrzydła Lotnictwa Transportowego szkoliły się wspólnie z ratownikami Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ćwiczenia prowadzono w rejonie Tatr oraz południowej Małopolski, gdzie warunki terenowe pozwalają na realistyczne odwzorowanie sytuacji wymagających szybkiego reagowania i precyzyjnej współpracy służb.

W szkoleniu uczestniczyli żołnierze z 3. Skrzydła Lotnictwa Transportowego, Lotniczej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej z 33. Bazy Lotnictwa Transportowego w Powidzu, a także specjaliści z 1. i 2. Grup Poszukiwawczo-Ratowniczych. Zabezpieczenie techniczne i logistyczne zapewnił personel z 33. BLTr oraz 8. Bazy Lotnictwa Transportowego.

Ćwiczenia realizowano z wykorzystaniem śmigłowca W-3 Sokół w wersji SAR. Załogi i ratownicy trenowali loty w trudnym, górzystym terenie, desantowanie ratowników TOPR, a także podbieranie osób poszkodowanych w warunkach, w których każda sekunda może zadecydować o życiu.

W trakcie kilku dni wykonano kilkanaście godzin wspólnych lotów, doskonaląc procedury współdziałania przed listopadowo-grudniowymi dyżurami ratowniczymi. To właśnie w tym okresie rośnie liczba interwencji w Tatrach, często w skrajnie zmiennych warunkach pogodowych.

31 października śmigłowiec oraz załogi bezpiecznie powróciły do swoich jednostek. Po krótkiej przerwie rozpoczęto przygotowania do ponownego wyjazdu w Tatry, zaplanowanego na 11 listopada.

Służby podkreślają, iż tego typu szkolenia są najważniejsze dla sprawnego prowadzenia akcji ratowniczych w górach, gdzie liczą się doświadczenie, zgranie i błyskawiczne decyzje.